Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 1 listopada 2024 09:23
Reklama
Reklama

Zaspawali most na Odrze

W Siekierkach (gmina Cedynia) został zamknięty nieczynny most kolejowy. Wejście oddziela teraz metalowe ogrodzenie. Most, używany sporadycznie np. podczas maratonów, był w coraz gorszym stanie. Natomiast niedawno – w sierpniu ub.r. (o czym informowaliśmy) - po niemieckiej stronie zrobiono coś przeciwnego - zdjęto kolczaste zasieki oddzielające przejście. Zatem wejście na most na Odrze istnieje od strony niemieckiej, ale od naszej jest zagrodzone. Turyści mogą ewentualnie podać sobie ręce przez kraty.
Co jakiś czas przypominamy, że istnieje nierozwiązany problem niszczejącego mostu, który teraz dodatkowo odgrodzono specjalną metalową zaporą. A po drugiej stronie wzdłuż wałów prowadzi droga rowerowa Odra-Nysa mająca 550 km długości. Kolejna ścieżka wiedzie na zachód do Berlina. Władze samorządowe i wojewódzkie nic jednak konkretnego nie robią aby nie dzielić Europy.
 
Krótkie przypomnienie
Na Odrze w tym miejscu znajdują się dwa mosty kolejowe oddzielone od siebie wyspą. Po polskiej stronie usytuowany jest użytek ekologiczny „Rozlewiska Kostrzyneckie”. Niemcy wysuwali projekty, proponując pieszo-rowerowe przejście z restauracją na górnych przęsłach. Jednak gmina Cedynia nie chciała przejąć mostu od PKP, uważając że za bardzo obciąży to jej budżet. Sprawą zainteresowane są władze Morynia, ponieważ linia kolejowa biegnie przez tę gminę do Godkowa (gm. Chojna). Natomiast gmina Mieszkowice ma w pobliżu czynny od kwietnia do października prom rzeczny.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama