Pracownicy skarżyli się, że radiowęzeł nie podał informacji o celu i zamierzeniach referendum w sprawie budowy elektrowni atomowej pod Gryfinem. Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że był zakaz przekazywania informacji o wczorajszym głosowaniu. Wcześniej tylko związki zawodowe mogły przedstawić swoje oficjalne stanowisko. Wielu pracowników nie wiedziało nawet, że referendum było i mają żal o nieprzekazywanie informacji w sprawach, które mogą ich bezpośrednio dotyczyć. Też staraliśmy się wyjaśnić tę sprawę, ale do prezesa dodzwonić się nie było można, a nikt nie chce oficjalnie udzielać informacji.
Krzysztof Kilian to nowy członek zarządu PGE od 5 marca br. Zastąpił on na stanowisku prezesa Tomasza Zadrogę, który chwilę wcześniej zdążył już złożyć obietnice dotyczące lepszej przyszłości elektrowni Dolna Odra. Za kadencji Krzysztofa Kiliana dochodzi do dalszej marginalizacji regionu w polityce Polskiej Grupy Energetycznej.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że na szefa PGE Energia Jądrowa awansował wiceprezes Paweł Skowroński. To ten sam, który pierwszy zakomunikował, że w elektrownię Dolna Odra nie będzie się już inwestować. Mianowicie 6 czerwca Witold Drożdż, pełniący obowiązki prezesa zarządu PGE Energia Jądrowa oraz PGE EJ 1 złożył rezygnację z pełnionych funkcji. I tak rady nadzorcze obydwu spółek oddelegowały Pawła Skowrońskiego, wiceprezesa zarządu ds. Operacyjnych PGE do czasowego wykonywania czynności członka zarządu, powierzając mu pełnienie obowiązków prezesa zarządu obu spółek. Dodajmy, iż PGE Energia Jądrowa odpowiada za realizację polityki finansowej energetyki jądrowej w Grupie Kapitałowej PGE.
Napisz komentarz
Komentarze