-Koronawirus nie jest ciągle takim problemem, jak najzwyklejsza grypa, a nie mówimy na jego temat tak wiele. I to jest zastanawiające czy przypadkiem nie mamy tutaj do czynienia z jakąś intencją wzbudzenia fobii właśnie. Myślę, że trochę przeceniamy to niebezpieczeństwo, bo ten wirus nie jest tak skomplikowany i strasznie oporny na środki dezynfekcyjne. Podstawowe środki dezynfekcyjnego go inaktywują - podkreśla Maciej Prost, wojewódzki zachodniopomorski lekarz weterynarii.