vat

Tuż po Wielkanocy, we wtorek 2 kwietnia, możemy mieć kłopot z zakupami. Bo sklepy mogą mieć problem z wprowadzeniem na czas stawek VAT w swoich kasach fiskalnych.

Tylko do końca marca będzie obowiązywała zerowa stawka na VAT na niektóre produkty żywnościowe. Od 1 kwietnia teoretycznie wszystkie zdrożeją. O ile? Na to odpowie rynek.

Sklepy liżą rany po rządowej akcji: obniżamy VAT do zera. Jak donosi "Rzeczpospolita", korekta cen kosztowała tylko osiem największych sieci handlowych 3 miliony złotych. Tyle trzeba było zapłacić za dodatkową pracę. Małe sklepy zapłaciły jeszcze więcej.

Stale rosnąca od kilku miesięcy inflacja spowodowała powstanie ustawy, która w założeniu rządu ma odciążyć konsumentów od skutków drożyzny. W czwartek posłowie podjęli decyzję w sprawie tzw. tarczy inflacyjnej 2.0. Jej wejście w życie zaplanowane jest na pierwszy dzień lutego. Co to oznacza w praktyce?

Choć to wbrew obowiązującym zasadom, Komisja Europejska zrobiła Polakom prezent świąteczny. Wkrótce drastyczne ceny produktów spożywczych mogą zmaleć za sprawą jednej, ważnej decyzji.

Płacenie telefonem, kodem czy kartą kredytową na dobre przyjęło się w naszej codzienności. Nadal borykamy się jeszcze z mnóstwem paragonów, które wydawane są przy finalizacji większości transakcji. Choć przepisy już wcześniej przewidywały rozwiązanie tego problemu, dopiero wkrótce ma się to zmienić.

w imieniu Stowarzyszenia Krajowa Unia Producentów Soków przesyłamy w załączeniu komunikat prasowy „Kryzys w rolnictwie: Zmiany w VAT pogorszą sytuację rolników i sadowników”, prezentację oraz zdjęcia z dzisiejszej konferencji. Na zdjęciu, konferencja prasowa KUPS_1 i 2, od lewej: dr Witold Boguta, Prezes Zarządu Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw, Julian Pawlak, Prezes Zarządu Stowarzyszenia Krajowa Unia Producentów Soków.