Mimo że na mszy św. obecni byli księża Jan Zalewski i Antoni Chodakowski, to kazanie pogrzebowe w intencji zmarłego Andrzeja Wysockiego – odwołanego kilka tygodni temu z funkcji nadleśniczego - wygłosił kapelan szczecińskich leśników ks. Wojciech Musiałek. Wypowiedział się dosadnie. Oskarżycielsko. Nie wszystkim się to podobało. Na koniec kazania rozległy się jednak brawa.
Uroczystości pogrzebowe byłego nadleśniczego Chojny Andrzeja Wysockiego ściągnęły tłumy do Chojny. Wszystkich żałobników ledwo pomieścił potężny kościół Mariacki, który wyglądał niczym las po przystrojeniu go świerkami. Licznie przybyli też samorządowcy i strażacy, którzy dodatkowo pomagali Służbie Leśnej, Straży Granicznej i policjantom w sprawach porządkowych. Wielki kondukt przechodził dzisiaj 23 listopada 2017 r. przez centrum Chojny i dalej ul. Odrzańską na cmentarz.