balagan

Dziś pojawiły się dwa nowe nazwiska na klepsydrach. To Paweł Racinowski, działacz społeczno-polityczny związany dłuższy czas z elektrownią i Wojciech Król. Pierwszy miał 58 lat, a drugi opuścił nas po 82 wiosnach.

-Od pewnego czasu zarówno porządek wokół sklepu, jak i w samym dyskoncie pozostawia wiele do życzenia. A dzisiaj, kiedy patrzyłam na ten bałagan, nie wytrzymałam i postanowiłam napisać do redakcji – informuje nas czytelniczka. Chodzi o sklep popularnej sieci Biedronka w Chojnie.

Pomieszczenie, w którym mieściła się sala ślubów, było w kadencji burmistrza Mieczysława Sawaryna trzy razy remontowane i stoją tam już trzecie meble! Tynk z budynku Urzędu Miasta i Gminy w Gryfinie już kilkakrotnie spadał wprost na chodnik. I to mimo tego, że niejednokrotnie był „łatany” przez znajomego konserwatora. Wreszcie powiększająca się rzesza urzędników zamiast znaleźć miejsce w budynku UMiG (np. poprzez planowane niegdyś zaadaptowanie strychu na dodatkowe biura), musi pracować w wynajmowanych pomieszczeniach budynku banku.

Prace w parku miejskim w Gryfinie stają się coraz mniej zrozumiałe. Wtedy gdy park powinien dawać schronienie przed słońcem, staje się nieprzewidywalnym placem budowy, na którym nie bardzo wiadomo co się dzieje. Brak oznakowań robót, ścieżki donikąd, „pułapki” dla pieszych itp. itd. I to wszystko niemal pod oknem burmistrza Gryfina Mieczysława Sawaryna, który zdaje się nie nie zauważać w tej kwestii.

Już w czwartek przed południem wysłaliśmy wiceburmistrzowi Tomaszowi Milerowi pytanie odnośnie parku miejskiego w Gryfinie. Do dziś nie mamy odpowiedzi. Zauważyliśmy, że firma wykonawcy Wiesława Furtaka zaprzestała ostatnio prace. Są utrudnienia z przejściem alejkami angielskiego parku, który był niegdyś cmentarzem.

Dzisiaj 27 maja 2018 r. handlowa niedziela i od razu to widać m.in. przy sklepach na ul. Piastów w Gryfinie. Radość niektórych klientów z możliwości zrobienia zakupów musi być dość duża, skoro zaraz po wyjściu ze sklepu produkt został rozpakowany, butelka czy puszka otworzona, a zawartość spożyta na miejscu. No i dobrze, z wyjątkiem małego "ale"....

Podobne obrazki można spotkać przy wielu blokach. Wszyscy narzekamy na służby odpowiedzialne za czystość i porządek w mieście. Warto jednak, żeby mieszkańcy również zadbali o otoczenie i zamiast obok śmietników, worki z zawartością wrzucali do pojemników.

Czy ktoś wie, kto jest administratorem placu zabaw dla dzieci przy Lagunie w Gryfinie? Poza ogrodzeniem placu trawa jest ładnie skoszona. Natomiast wewnątrz ogrodzenia wszystko zaniedbane: nieopróżniony śmietnik, z którego wysypują się śmieci, nieskoszona trawa i wysokie chwasty, a nawet puszka po piwie... Kolejny dowód na to, jak zaniedbywana jest przestrzeń publiczna w Gryfinie – alarmuje czytelnik.

Schody wiodące na Górny Taras w Gryfinie nie dość, że są wysokie, to jeszcze bardzo na nich brudno. Aż prosi się tam o porządną szczotkę i pozamiatanie tego piachu.