Pilnie potrzebna 0Rh+. Uratujmy Mirkowi życie.
To zdarzyło się prawie dwa tygodnie temu. Był zwyczajny dzień, początek tygodnia, 19 stycznia. Mirosław Klonek wraz z żoną Małgorzatą wybrali się jak zawsze na rutynowe badania. Ta rutynowa wizyta okazała się prawdziwym dramatem dla rodziny Klonków. Lekarze po wstępnych badaniach stwierdzili u Mirka pewne nieprawidłowości i skierowali go na dodatkowe badania. Diagnoza była okrutna i brzmiała jak wyrok – ostra białaczka szpikowa. Choroba jest poważna, jednak dla 54-letniego Mirka jest szansa. Nowotwór odkryto tak szybko, że mężczyzna może zostać poddany przeszczepowi szpiku. Tu potrzebna jest krew.
29.01.2015 10:04
17