Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 listopada 2024 07:52
Reklama

Ile zarabiają urzędnicy

Dzisiejsza konferencja prasowa burmistrza Gryfina Henryka Piłata dotyczyła głównie spraw finansowych i kompetencji. Nawiązaliśmy do naszego wczorajszego artykułu i rankingu sporządzonego przez pismo Wspólnota. Spotkanie w UMiG rozpoczęło się od naszych pytań dotyczących budżetu. Zapytaliśmy też o dysproporcję w pensjach urzędników w Urzędzie Miasta i Gminy Gryfino. Poniżej pytania i odpowiedzi.
Ile zarabiają urzędnicy
igryfino: -Czy zapadły decyzje o oszczędnościach w administracji Urzędu? Pismo Wspólnota w danych za ubiegły rok podaje wydatki bieżące na administrację w przeliczaniu na jednego mieszkańca. W gminie Gryfino to 270 zł. W skali powiatu to mało, ale w porównaniu z innymi gminami tej wielkości to sporo. Czy szykuje pan konkretne oszczędności?
burmistrz Henryk Piłat: - W gminach miejskich w województwie jesteśmy na 6. miejscu. Ranking jest za 2012 rok. W bieżącym roku zostały poczynione następne oszczędności. Myślę, że ten koszt utrzymania administracji w obliczeniach przypadających na jednego mieszkańca ulegnie jeszcze znacznemu obniżeniu.
Tomasz Miler, Gazeta Gryfińska: W projekcie budżetu na 2014 rok przewidujemy wzrost wydatków na administrację…
H. Piłat: -Wzrastają, bo wzrastają wynagrodzenia wynikające z wysługi lat i wszelkich pochodnych.
 
igryfino: -A’propos wynagrodzeń, to z jednej strony mamy naczelników zarabiających stosunkowo dużo, a z drugiej szeregowych pracowników zarabiających niewiele. Internautka o nicku mloda pisze, że „szary urzędnik w UMiG ma głodowe pensje”…
H. Piłat: -Jeśli rozpoczynający pracę zarabia w urzędzie ok. 2,5 tys. zł brutto, to trudno mówić o głodowej pensji.
igryfino.pl: -Esso z kolei pisze, że „pracownik gryfińskiego magistratu zarabia mniej niż gryfiński nauczyciel, niż pracownik PGE, niż inni, którzy także utrzymują się za pieniądze publiczne”. Czy to prawda z wysokością owych pensji?
H. Piłat: -Jeśli weźmie się pod uwagę nauczycieli o najwyższym stopniu zawodowym, to faktycznie zarobki inspektorów w urzędzie są niższe. Najniższa pensja to 2,5 tys. zł brutto, średnia na wyższych stanowiskach to 3300 zł, a naczelników na poziomie 5 tys. zł.
 
 
igryfino: -Kilka miesięcy temu obniżył pan pensje wiceburmistrzowi, sekretarz, skarbnikowi. Czy będą jeszcze jakieś oszczędności „na górze” aby pokazać, że czas zacisnąć pasa?
H.Piłat: -Nie obniżyłem pensji, tylko zmniejszyłem dodatki. Związane to było z tym, że doszedł nowy zastępca, pan Korżak, a więc ilość obowiązków zmalała.
igryfino: -A’propos obowiązków: co z dublowaniem się wydziałów obsługujących szkoły?
H. Piłat: -Inne zadania są ZEAS-u, a inne BWS. Ten ostatni zajmuje się nadzorem pod względem merytorycznym. ZEAS prowadzi obsługę pod względem ekonomicznym. Proszę zauważyć, że nie ma księgowego w żadnej szkole. Myślę, że na rok 2014 wydatki na administrację się zmniejszą. Tym bardziej, że jak państwo zauważyliście, całą gospodarkę nad odpadami przejęło miasto. 
cdn.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama