Ostatnia grudniowa sesja miała zaskakujący przebieg w punkcie dotyczącym dyskusji nad przyszłością Centrum Wodnego Laguna. Burmistrz przygotował na sesję uchwałę o wynajem niezagospodarowanej części działki i obiektu. Konkretnie chodziło o 30-letnią dzierżawę pomieszczeń w budynku Laguny, a także terenu obok niej.
Przeciwko takiemu rozwiąniu występował przewodniczący Mieczysław Sawaryn. Mówił, że może to być przeszkodą na znalezienie „inwestora na cały obiekt”.
-Kto kupi dom z lokatorem? – pytał radny Krzysztof Hładki.
Przeciwna częściowemu wydzierżawieniu obiektu była też radna Ewa De La Torre.
Z kolei Eugeniusz Kuduk przypomniał, że na terenie, o którym była mowa w uchwale, miała powstać hala sportowa. Hotel miał natomiast stanąć tam, gdzie drzewa wyciął portugalski inwestor.
Przewodniczący ogłosił przerwę i po niej radni podjęli niespodziewaną decyzję. Rada bowiem upoważniła burmistrza do całościowej sprzedaży obiektu lub dzierżawy Centrum Wodnego Laguna również w całości. Kilka miesięcy wcześniej radni nie zgodzili się na sprzedaż Laguny. Teraz każda opcja jest możliwa.
Napisz komentarz
Komentarze