Do zdarzenia w Cedyni doszło po godz. 16. Pomimo tego, że samochód został poważnie uszkodzony (co można obejrzeć na zdjęciach), kierowca zdołał samodzielnie wysiąść z auta i… uciec. Policja podejrzewa, że kierowca mógł być pijany lub pod wpływem środków psychotropowych. Sprawdzane też jest, czy auto nie było kradzione.
-To był młody Rumun. Widziałam go w Osinowie – mówi jedna z kobiet stojących nieopodal miejsca zdarzenia.
-Proszę napisać, że my, mieszkańcy boimy się tutaj o bezpieczeństwo swoich dzieci – mówi właścicielka domu znajdującego się niedaleko feralnej skarpy.
Napisz komentarz
Komentarze