Szanowna Redakcjo!
Jako stali czytelnicy Waszej strony internetowej - z uwagą przeczytaliśmy artykuł zatytułowany „Burda na boisku” dotyczący wydarzeń na meczu Iskra Banie – Grot Gardno rozegranego w dniu 28 września 2014r.
Chcielibyśmy odnieść się do kilku kwestii poruszonych w tym artykule oraz relacji rzecznika Policji w Gryfinie Pana Bogumiła Prostaka, ponieważ każdy czytelnik oczekuje obiektywnego przekazu, a Pan rzecznik w kilku kwestiach, delikatnie mówiąc mija się z prawdą.
Fakty są takie, że po przybyciu autobusu do Bani potraktowano nas jak bandę chuliganów. Uniemożliwiono nam spokojne opuszczenie autokaru oraz bez powodu legitymowano nas oraz spisywano nasze dane personalne. Nic nie dały tłumaczenia, że nie zamierzamy wszczynać jakichkolwiek awantur a naszym celem jest wyłącznie oglądnięcie meczu oraz dopingowanie zawodników naszej drużyny. Policjanci swoim nadgorliwym zachowaniem prowokowali nas oraz bezpodstawnie twierdzili, że większość z nas jest pod wpływem alkoholu. Wysokie mandaty (500zł) wypisywane były niemal za wszystko. Pragniemy nadmienić, iż kibicując naszej drużynie w meczach wyjazdowych, na które udajemy się za własne środki finansowe, naszą intencją nigdy nie jest wszczynanie jakikolwiek awantur, czy to z kibicami innych drużyn, czy też z Policją! Szkoda nam naszego kolegi, z którego Policja chce zrobić ,,kozła ofiarnego”. Fakty są zgoła odmienne – Mateusz nie zrobił nic za co mógłby zostać tak brutalnie potraktowany i pobity przez funkcjonariuszy policji oraz ich nie zaatakował w żaden sposób. Zamierzamy zrobić wszystko, aby obronić Jego oraz nasze dobre imię. Mamy tylko nadzieję, iż standardy, które okazała Policja w stosunku do grupy kibiców z Gardna nie obowiązują w całej Polsce.
Ze swojej strony chcielibyśmy Naszej Policji życzyć wielu sukcesów i zaangażowania w swoją pracę w przypadku ścigania prawdziwych bandytów (sprawców napadów, gwałtów, kradzieży i innych przestępstw).
Serdecznie pozdrawiamy,
Kibice Grota Gardno
Napisz komentarz
Komentarze