Społeczność gminy Mieszkowice dzisiaj 19 marca 2025 r. podczas popołudniowego zebrania w Szkole Podstawowej w Czelinie dowiedziała się, że zachodniopomorski kurator oświaty w Szczecinie Paweł Palczyński negatywnie zaopiniował zamiar władz gminy dotyczący likwidacji tej podstawówki.
Burmistrz Mieszkowic Krzysztof Tkacz próbował przekonywać rodziców, że taka opinia nie jest dla niego wiążąca. Czy to prawda?
Otóż zamknięcie szkoły jest uzależnione od uzyskania pozytywnej opinii kuratora oświaty. Zatem uzyskanie negatywnej opinii wstrzymuje likwidację. A w przypadku podjęcia przez radę miejską uchwały likwidacyjnej mimo uzyskanej negatywnej opinii kuratora oświaty - wojewoda w ramach sprawowanego nadzoru stwierdza jej nieważność.
Dzisiaj podczas zebrania burmistrz Tkacz musiał zrobić krok wstecz. Zaproponował, żeby podstawówka w Czelinie funkcjonowała jeszcze przez kolejny rok szkolny. Jednak w tych okolicznościach prawnych powinien był przyznać, że to kurator oświaty zablokował pomysł zamknięcia szkoły.
Dodajmy, że wojewoda zachodniopomorski po zbadaniu uchwał w przedmiocie zamiaru likwidacji szkół w Czelinie i Troszynie nie stwierdził ich nieważności w oparciu o art. 91 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym.
Jednak radny Grzegorz Kaczmarek wciąż nie otrzymał odpowiedzi z Urzędu Wojewódzkiego na swoje pismo, w którym ujawnił, w jaki sposób doszło do przegłosowania uchwały o zamiarze zamknięcia SP w Czelinie, kiedy podczas sesji zablokowano mu możliwość elektronicznego oddania głosu.
Napisaliśmy o tym tutaj:
i tutaj:
Napisz komentarz
Komentarze