Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 2 stycznia 2025 15:43
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Sklepy pod koniec roku celebrują Boxing Day? Słowo „wyprzedaż” działa na większość

Nowa, zakupowa moda z zachodu. Trwa Boxing Day, czyli czas ostatnich w roku wyprzedaży. Coraz więcej sklepów zachęca do zakupów właśnie tym hasłem.
Zakupy są teraz atrakcyjne, bo ceny są niższe niż ostatnio.

Autor: Canva

Przyzwyczailiśmy się już do Black Friday i Cyber Monday. To wyprzedaże sklepowe na przełomie listopada i grudnia, które powinny trwać krótko, ale naprawdę rozlewają się na kilka tygodni. To też zakupowa moda, która przyszła do Polski z USA i z roku na rok jest coraz bardziej powszechna. 

Dla wielu osób to ostatnia w roku duża wyprzedaż, ale dla osób, które polują na okazje, mamy dobrą wiadomość. Coraz częściej polskie sklepy celebrują Boxing Day.

Ten zwyczaj wywodzi się z krajów należących do Imperium Brytyjskiego

Boxing Day to także czas wyprzedaży. Tym razem poświątecznych – ostatnich w roku. Ten zwyczaj wywodzi się z krajów należących do Imperium Brytyjskiego, a nazwą nawiązuje do średniowiecznej tradycji obdarowywania służby. Podarunki biedniejsi otrzymywali 26 grudnia. 

Czasy się jednak zmieniają i teraz sklepy tego typu wyprzedaże organizują zaraz po Bożym Narodzeniu. I jak to zwykle bywa, akcja nie ogranicza się do jednego dnia, ale rozlewa się na kolejne – aż do zakończenia roku.

Coraz więcej sklepów zachęca do zakupów właśnie tym hasłem

– Niestety, nie ma polskiej nazwy dla tego wydarzenia. Boxing Day w Polsce nie jest jeszcze zbyt popularny i funkcjonuje jedynie w swej oryginalnej, anglojęzycznej nazwie. Może z czasem się to zmieni, wraz z ewentualnym wzrostem popularności tego kolejnego w roku święta wyprzedaży – czytamy na jednej ze stron internetowych poświęconych Boxing Day. Bo ten komercyjny, konsumpcyjny zwyczaj staje się w naszym kraju coraz bardziej popularny.

Na razie Boxing Day nie robi tak zawrotnej kariery jak Black Friday, ale coraz więcej sklepów zachęca do zakupów właśnie tym hasłem. A jeżeli nawet nie używają tego sloganu, to i tak włączają się w poświąteczne wyprzedaże.

Słowo „wyprzedaż” działa na ok. 60 proc. kupujących

– Grudzień przyniesie zwyczajowo wzrost sprzedaży, szczególnie w skali miesiąca. Dodatkowo mamy w tym miesiącu o jeden dzień roboczy więcej – mówi „Rzeczpospolitej” Mariusz Zielonka, główny ekonomista Konfederacji Lewiatan.

I dodaje: – Po 11 miesiącach sprzedaż detaliczna jest wyższa o 2,7 proc. Przez cały 2024 r. na jej wynikach ciążyły ceny usług. Wciąż więcej wydajemy na usługi niż towary. Jednocześnie zaczęliśmy również oszczędzać. Pragmatyzmu nauczył nas okres wysokiej zmienności cen i ujemnej, realnej dynamiki wynagrodzeń.

Dziennik przytacza dane, według których słowo „wyprzedaż” działa na ok. 60 proc. kupujących.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

HA HA AH 29.12.2024 15:33
PRZYWIAZANIE POLAKÓW DO DÓBR DOCZESNYCH ZAWSZE CZYNIŁO Z POLSKI ELDORADO DLA ***

taka prawda 29.12.2024 15:51
Stare kłamstwo powtarzane tysiąc razy nie stanie się prawdą.

HA HA AH 30.12.2024 17:13
TWIERDZISZ ZE OTTO VON BISMARCK TO KŁAMCA HA HA AH

historyk 30.12.2024 17:51
Co do Polaków bardzo się mylił. To stary nacjonalista z XIX wieku nie przystający do dzisiejszych czasów.

A. Żmijewski 29.12.2024 14:18
Po świętach pyr pyr zasadniczo wiele towarów można kupić taniej - szynki i inne polędwice którym kończą się terminy czy chryzantemki złociste są za 50 % pyr pyr

Klakier 29.12.2024 12:52
Nie wciskajcie kitu z tymi wyprzedażami. Przed wyprzedażą kupiłam taniej.

logika 29.12.2024 12:54
Skąd wiesz, skoro wyprzedaż dopiero będzie?

realizm 29.12.2024 11:33
Zakupowe szaleństwo kończy się wraz z wyczerpaniem portfela.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama