Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 01:42
Reklama
Reklama

Burmistrzowie i wójtowie muszą podnieść pensje urzędnikom. Podwyżki pójdą na koszt gminy, a nie rządu

20 procent mają sięgnąć podwyżki dla pracowników samorządowych. Taki ruch przygotowuje rząd, a wójtowie i burmistrzowie załamują ręce.
Burmistrzowie i wójtowie muszą podnieść pensje urzędnikom. Podwyżki pójdą na koszt gminy, a nie rządu
Podwyżka na koszt gminy.

Autor: Canva

Zarobki w samorządach potrafią być spore, ale nie dla wszystkich. O większych pieniądzach wielu pracowników może tylko pomarzyć. Największe kwoty są zarezerwowane dla urzędników najwyższego szczebla.

Zostali zmuszeni do podwyżek

Zgodnie z danymi za 2022 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie w administracji samorządu terytorialnego wynosiło 6412 zł brutto. Od tego czasu trochę się zmieniło, bo w górę kilka razy poszła płaca minimalna. 

Dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast to problem, bo zmuszeni zostali do podniesienia pensji. Nie tylko tym najsłabiej zarabiających, ale często też innym pracownikom, którzy chcieli utrzymać dystans do najniższej krajowej.

20 procent więcej

Zbliża się kolejna podwyżka. Kilka dni temu premier podpisał rozporządzenie, na mocy którego armia urzędników samorządowych zacznie zarabiać więcej o ok. 20 procent więcej – kwotowo od 400ł do 1000 złotych. Rozporządzenie zacznie funkcjonować od 1 sierpnia, ale dotyczy także pieniędzy za lipiec.

„Regulacja przewiduje wzrost minimalnego wynagrodzenia zasadniczego (a więc nie wliczamy tu dodatków stażowych, nagród jubileuszowych itd.) lokalnych urzędników na etacie i znajdujących w tzw. kategoriach zaszeregowania (w tabeli stanowisk są kategorie od I do XVIII, zaś kategorie XIX i XX nie są przypisane do żadnego stanowiska i pozostają do dyspozycji pracodawcy)” – wylicza money.pl.

I wyjaśnia, że np. pracownik samorządowy w I kategorii zaszeregowania otrzyma 4000 zł zamiast obecnych 3300 zł. Osoba z XVIII kategorii zamiast 4800 zł wynagrodzenia zasadniczego, będzie zarabiała 5600 zł.

Podwyżka na koszt gminy

„(...) rozporządzenie wywołało ogromne kontrowersje, zwłaszcza wśród szefów lokalnych urzędów: wójtów, burmistrzów i prezydentów miast” – podaje portal.

Jeden z urzędników Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przyznaje: – Samorządowcy są wściekli, bo to zmiana na ich koszt, w dodatku w trakcie roku budżetowego.

Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego chciała zablokować podwyżki i nie wydała stanowiska w sprawie zmian. Ministerstwo jednak uznało, że brak opinii to też jakaś opinia. I podwyżki będą.

– Według wstępnych szacunków skutek finansowy dla całej gminy (za pół roku) wyniesie ok. 4 mln zł. Jest to wydatek, którego miasto w tym roku nie planowało, stąd źródła finansowania będzie trzeba poszukiwać w rezerwach – podkreśla Marcin Centkowski, rzecznik prasowy prezydenta Torunia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

A. Żmijewski 20.07.2024 09:18
Do roboty by się pyr pyr wzięli to by zasadniczo zarabiali więcej pyr pyr

mieszkanka 22.07.2024 11:12
sam sie wes do roboty nornalnej a nie zarabiaj na trolowaniu

Jak się rządzi to się przewduje. Dobry Gospodarz potrafi 19.07.2024 23:23
Już parę miesięcy przed wyborami było wiadomo, nie umieją konkretnie, to odgórnie wymuszą. Jak ktoś napisał poniżej zarobki burmistrzów na poziomie 20 tysięcy, minimalną podnoszą ale analogicznie nikt z urzędników nie dostaje tej różnicy za każdym razem, a nowo przyjęci wskakują na poziom wyższy. Dobrze, że ktoś chce to zmienić, żeby nie było tak, że ktoś się kształci wykonuje pracę kilkanaście lat, a zatrudnia się np. konserwatora lub inną osobę, która zgodnie z minimalną będzie zarabiać w 2025 roku 4626 brutto plus stażowe.... Prosimy o zarobki prezesów viceprezesów, bo nie każdy może dostać na dzień dobry takie stanowisko.... Tak samo powinny być etaty i zero zatrudnień na 1/2 1/3 itd..... jak ktoś pracuje w kilku miejscach plus zawodowo, miejsca zwolnić dla młodych, którzy będą pracować na cały etat... Prośba przed sesją Radnych o zadawanie pytań w tej kwestii, jak włodarze mają zamiar wypełnić Rozporządzenie Ministerstwa, żeby nie dochodziło do samointerpretacji, że mogą, a nie muszą....

vilda 20.07.2024 08:50
Bo to nie jest racjonalne rządzenie tylko reakcja na opinię strażaków sprzed kilku dobrych lat.

Jerzy 19.07.2024 21:59
Tylko niech związkowcy nie przytulają się do kasy, bo znowu wydymają pracowników.

Anulka 19.07.2024 17:30
Podniosą smieci wode I na swoje wyjdą zenada

Rada 19.07.2024 15:44
Burmistrzowie niech sobie zmniejsza do kwot ile zarabia zwykły urzędnik i po temacie.

synekura 19.07.2024 18:08
Przecież Seweryn musi znajomków zatrudnić aby sam mógł się lenić i dlatego to tyle kosztuje.

kij ma dwa końce 20.07.2024 01:48
Radna, jakby miała honor, to nie chwaliłby się, że jest radną i przez 5 lat będzie otrzymywała dietę (tak średnio 2 tys. x 12 miesięcy x 5 lat = 120.000 zł), tylko podpisałaby się swoim imieniem i nazwiskiem. Ile godzina jej pracy kosztuje na rzecz/koszt mieszkańców?

i leń 19.07.2024 15:27
A ja mam pytanie do znawców dobrej roboty, co dobrego dla miasta i gminy Gryfino zrobił sawaryn od początku kadencji i ile za to wziął pieniędzy i dlaczego tak dużo ?

HUŻY I KRZYKAŁA PODWYŻEK 19.07.2024 11:31
DLATEGO ZAMYKAJĄ PRZEDSZKOLE HA HA AH ŻEBY KNURĄ WYSTARCZYŁO HA HA AH Z FOLWARKU ORWELA PGR GRYFINO HA HA AH UB WIECZOREK POTWIERDZI Z TW KUDUKIEM HA HA AH

lekko 19.07.2024 11:28
Jak nie odpowiada to zawsze mogą zmniejszyć zatrudnienie.

Jerzy 20.07.2024 08:15
lekko 19.07.2024 11:28
Jak nie odpowiada to zawsze mogą zmniejszyć zatrudnienie.
Najwyżej pójdą na bezrobocie, kto by się urzędasami przejmował. Nikt na stałe nie trzyma w urzędzie, zawsze można iść do biedry na kasę. Tam więcej zarobią, ale trzeba pracować, a nie "szanować pracę".

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama