Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 2 grudnia 2024 19:37
Reklama

Burza na sesji. Poszło o wynagrodzenie dla burmistrza

Burmistrz miał zarabiać miesięcznie 19 470 zł brutto. To maksymalne stawki określone przepisami prawa. Jednak na dzisiejszej sesji ten punkt obrad wywołał niemałą burzę. W konsekwencji radni na razie nie uchwalili pensji dla burmistrza.
Burza na sesji. Poszło o wynagrodzenie dla burmistrza
Burmistrz Krzysztof Tkacz i jego zastępca Marcin Pisanko (fot. igryfino).

Radni Rady Miejskiej w Mieszkowicach otrzymali projekt uchwały, w którym zaproponowano, że wynagrodzenie burmistrza Krzysztofa Tkacza od 7 maja 2024 r. będzie wynosiło 19 470 zł brutto miesięcznie.

Na tę kwotę miało składać się:

- wynagrodzenie zasadnicze – 10 250 zł,

- dodatek funkcyjny – 33 150 zł,

- dodatek stażowy (20% wynagrodzenia zasadniczego) – 2 050 zł,

- dodatek specjalny w wysokości 30% miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego – 4 020 zł

Rozgorzała emocjonująca dyskusja. Jeden z radnych dociekał, kto jest pomysłodawcą takiego projektu uchwały.

Przewodniczący Rady Miejskiej Jan Czapliński tłumaczył, że taką propozycję otrzymał na sesję, a podczas rozmowy z wiceburmistrzem, Marcin Pisanko uzasadniał, jaki ogrom pracy i zadań ma do wykonania burmistrz.

W końcu okazało się, że dokument przygotowywały sekretarz gminy Gabriela Kotowicz razem z kadrową w Urzędzie Miejskim.

Na pytanie, czy gminę stać na utrzymywanie etatów sekretarza i wiceburmistrza, burmistrz Krzysztof Tkacz odpowiedział:

-Nie generujemy nowych kosztów, przecież wcześniej te funkcje pełniła pani Kotowicz, która niebawem przechodzi na emeryturę. A co do zarzutów, że wiceburmistrz jest spoza gminy, mam prawo dobierać sobie współpracowników, do których mam zaufanie. Marcina Pisankę znam od wielu lat i jest to osoba bardzo kompetentna.

Głos zabrał także zastępca burmistrza.

- Łatwo jest obniżyć pensję, trudniej ją podnieść. Należy nowemu burmistrzowi dać wotum zaufania. Już teraz rozwiązał sprawy, które ciągnęły się 3 miesiące. Poza tym po odliczeniu należnych składek, wynagrodzenie netto będzie dużo mniejsze. Niczego nie narzucałem, tylko uzasadniałem panu przewodniczącemu, jak dużo pracy ma burmistrz i że reprezentuje też gminę na zewnątrz – tłumaczył Marcin Pisanko.

Te argumenty nie do końca przekonały radnego Konstantego Michałowskiego.

- Nie chcę obniżać wynagrodzenia. Wyraziłem tylko swoją opinię. Dzisiaj jest nowe rozdanie. Uważam, że to jest przesada, aby nowy burmistrz na starcie dostawał taką pensję. To powinno być przedyskutowane na posiedzeniu komisji wraz z tym, czy nas stać na wiceburmistrza. Burmistrz miał prawo powołać zastępcę i tego nie kwestionuję – stwierdził Konstanty Michałowski.

Innego zdania była radna.

-Nie podcinajmy nowemu burmistrzowi skrzydeł. Poprzedni brał tyle samo i co?? Obniżyć pensję zawsze zdążymy – powiedziała Maria Spirzak.

Poparł ją Jarosław Trybug:

-Dobrym zwyczajem jest zostawiać to co jest. Obniżyć zawsze można, jeżeli nie będziemy zadowoleni.

Jednak Grzegorz Kaczmarek i Marek Gołdyn mieli inne zdanie.

- Jeśli wspominamy o wynagrodzeniu z 2021 r. dla poprzedniego burmistrza, to radni mogli być wprowadzeni w błąd, bo wtedy też nie podano, że jest możliwość regulowania stawek według widełek od – do i uchwalono maksymalne kwoty. Teraz mamy  projekt. Proponuję zdjęcie tego punku z porządku obrad i przedyskutowanie na komisji – odpowiedział Marek Gołdyn.

Ten pomysł poparł Grzegorz Kaczmarek: -Dając na początku najwyższe wynagrodzenie, zabieramy burmistrzowi motywację. Jeżeli się wykaże, rada może mu podnieść pensję. Nie było to dyskutowane na komisji. Odrzućmy ten projekt. Niech wróci na następną sesję po obradach komisji.

Do dyskusji włączyła się sołtyska Sitna.

-Burmistrz Salwa przez 14 lat zasłużył na te pieniądze. Był szkalowany, że zadłużył gminę. Natomiast nowy burmistrz powinien najpierw zaangażować się, żeby dostać większe pieniądze. Powinien sam zarządzać, bo gminy nie stać na dodatkowe etaty – stwierdziła sołtyska.

Burmistrz Krzysztof Tkacz starał się odpierać zarzuty.

-Dajecie mi do zrozumienia, że moje zaangażowanie spadło. Nie wiecie, jak ciężko pracowałem przez tych kilkanaście dni. Załatwiłem już wiele zaległych spraw np. dotyczących przedszkola, rusza budowa ścieżki rowerowej. Moja motywacja, jak i wiceburmistrza są bardzo duże. Po odejściu pani sekretarz na emeryturę, nie będzie żadnych dodatkowych kosztów, wyjdzie na tę samą kwotę, co była wcześniej – argumentował burmistrz Krzysztof Tkacz.

Wówczas głos zabrał jeden z mieszkańców.

-Jestem przeciwny dawaniu od razu takiej wysokiej pensji i tworzeniu etatu wiceburmistrza. Mówi się, że wylądował spadochroniarz nie wiadomo skąd, a nasza gmina nie ma mleka, żeby ją doić. Burmistrz i wiceburmistrz nie znają mieszkańców, naszych problemów. A bycie spadochroniarzem różne się koczy, bo ja też kiedyś latałem jako paralotniarz i zdarzyło się, że wylądowałem na drutach. Teraz trzeba wziąć się w garść, przeliczać każdą złotówkę, a nie bo ja jestem burmistrz i mogę zatrudnić wice. Radni musicie służyć Mieszkowicom, wyborcom. Nie dajcie się wpędzać w kozi róg – zaapelował pan Michalski.

Wiceburmistrz postanowił odnieść się do tych słów.

-Nie zna mnie pan, nie wie, jaką mam wiedzę i doświadczenie. A już na początku mnie pan skreśla. Zrobimy z burmistrzem wszystko, żeby mieszkańcom Mieszkowic lepiej się żyło, bo to mieszkańcy składają się na naszą pensję. Rynek samorządowy jest trudny, a ja jestem przygotowany merytorycznie do sprawowania swojej funkcji. Jestem gotowy działać i zrobię wszystko, żeby zasłużyć na zaufanie – obiecał wiceburmistrz Marcin Pisanko.

Radny Krzysztof Fira zaproponował: -Ta uchwała wzbudza dużo emocji. Proponuję zdjąć dzisiaj ten projekt z porządku obrad, potem przedyskutować na komisjach i wrócić do tematu na następnej sesji.

Po przerwie w obradach radni przegłosowali ten wniosek i projekt uchwały w sprawie wynagrodzenia burmistrza Mieszkowic zdjęto z porządku dzisiejszej sesji.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Fako 22.05.2024 23:14
Siedzą i nic nie robią

cóż 19.05.2024 23:51
Teraz będzie trzeba spuścić z ceny.

mieszkaniec M-c. 19.05.2024 15:25
Burmistrz z Chojny pogoniła v-ce burmistrza z Chojny po 5-ciu latach, poznała się na jego pracy. Staż pracy V-ce burmistrza Pisanki, przerażajacy to jakaś praca za granicą, staż w Gminie w Moryniu i staż w Starostwie w Gryfinie. Odszedł stażysta bez zatrudnienia, wiadomo o czym to świadczy jak gonię i nie chcieli zatrudnić. Mówi na mieszkowickiej sesji o doświadczeniu w samorządzie, śmiechy na sali, 5lat w Gminie Chojna i do widzenia takie doświadczenie. Dziwię się nowemu Burmistrzowi z M-c, tylu jest mądrych ludzi po studiach. Tylko konkurs ogłosić a wielu było by lepszych o tego co sobie zatrudnił. Brawo radni z M-c powiedzieli to co uważają ws tak szybkiego zatrudnienia. A może nie znajomość obecnego burmistrza pozwoliła zatrudnić nowego V-ce burmistrza tylko polecenie Zarządu parti OK. Samorząd.

wniosek 19.05.2024 19:10
To jednak 5-letnie doświadczenie ma.

Gryfinska ge jowa z umigu 18.05.2024 22:20
Komentarz usunięty

Mariolka 18.05.2024 22:02
Burmistrz pierwsze co to podpisał umowę na naprawę trzech dróg .. ale jakich oczywiście na tej której mieszka czyli swojej i dwóch sąsiednich 😂 a inne dziurawe poczekają na następnego burmistrza

Janusz 18.05.2024 21:15
Pani sekretarz jeśli zaraz idzie na emeryturę, to może nie powinna zajmować tego stanowiska. Nie ma dla niej innej pracy w urzędzie ? Nie będzie sekretarza, wówczas znajdzie się zajęcie dla wiceburmistrza.

wyborca 18.05.2024 20:42
żenada jeszcze nie zaczął pracy a juz o taką kasę walczy 19.000 burmistrz Nowego Jorku ma mniej ludzie zyją za 2,500 zł jaka odpowiedzialność taką wsią kierować opamiętajćie się ludzie

Kasia kasia 18.05.2024 13:20
Pan burmisttz nic jeszcze nie zrobil a odrazu chce ciagnac kase? E kampani mowil ze mu nie zalezy na pieniadzach tylko na dobru gminy. Zastepca cwaniak zero kultury , na jego miejscu oowinnien byc ktos z naszej gminy ktos kto wie jakie sa tu potrzeby

Mieszkaniec 18.05.2024 13:56
A czy ktoś chce większe pieniądze od poprzedniego burmistrza. Najlepiej rozliczać po 2 tygodniach działania nowej władzy a udawać że się nie widzi co było za poprzedniego burmistrza (6 lat odbudowy kamienicy itp.)

Kasia kasia 18.05.2024 13:17
Brawa dla pana Michalskiego i Michalowskiego takich ludzi nasza gmina potrzebuje, Pan Kaczmarek na burmistrza !!

Jacek 18.05.2024 11:59
Kto te materiały pisze?. Przecież w tym opisie są same błedy. To momentami nie ma składu ani ładu. Tragedia

na marginesie 18.05.2024 13:17
Jacek, jesteś złośliwy. Jeśli widzisz jakieś błędy, to je wymień. Ja nie widzę... Natomiast w twoim krótkim poście w każdym zdaniu jest błąd. I aby być konsekwentnym: w pierwszym interpunkcja i jakie materiały?; w drugim zdaniu "błedy", w trzecim interpunkcja; i na końcu też jakiś znak powinieneś postawić. Jak się zwraca komuś uwagę, to samemu trzeba być w porządku, bo tak jesteś po prostu niewiarygodny.

Czytelnik 18.05.2024 07:52
W innych Gminach z zatrudnieniem jest podobnie. Mieszkańcy Ińska pogonili zastępcę Burmistrza tamtej kadencji bo nic nie robił Prostych spraw nie umiał załatwić. Teraz został zastępca Burmistrza w Gminie Węgorzyno.

eN 18.05.2024 10:04
Dajmy się wickowi wykazać, dopiero pierwszy błąd zrobił. Poważny, no ale pierwszy.

rozwalić piramidę 17.05.2024 21:40
W takim wypadku cała tą piramidę powinno sie zwolnić i od nowa tworzyć , szukanie winnych nic nie da , wszyscy są winni. Do zwolnienia bez gadania.

samorządowiec z innej gminy 17.05.2024 21:08
Taki błąd zrobić na pierwszej sesji, gdy nie ma się większości. Brak doświadczenia wyszło i porażka gotowa.

ŁojNieMogie 17.05.2024 21:41
Wstyd i obciach.

Sołtys 18.05.2024 07:47
Nooo jak brak doświadczenia. Przecież nasz nowy zastępca powiedział, że ma dużo doświadczenia.... iii doświadczyliśmy głupoty

Mieszkanka 17.05.2024 14:20
Słoma z butów burmistrza i zastępcy. Dlaczego nie zatrudnić nowego sekretarza tylko od razu zastępce? Trzeba kontrolować wydatki bo nie wiadomo kogo jeszcze zatrudnią i za ile.

Gadający Mieszko 18.05.2024 00:05
Dla informacji obecna Pani Sekretarz była zastępcom burmistrza ta funkcja została zmieniona w trakcie wyborów. Niebawem odchodzi z urzędu na emeryturę i jak by nie patrzyć będzie tak samo jak był czyli burmistrz i vice. A co do wydatków to na pewno są pod kontrolą.

Zenon 18.05.2024 21:22
Popieram albo nowy sekretarz albo zastępca. Po co dublować obowiązki

Obserwator 17.05.2024 12:41
Jak widać zastępca burmistrza dalej w formie. Wcześniej swoim zachowaniem i biernością szkodził wizerunkowi burmistrz Chojny a teraz zabrał się za Mieszkowice. Możemy tylko współczuć nowemu burmistrzowi i mieszkańcom Mieszkowic. Swoją postawą na sesji pokazał swoją arogancje do radnych i mieszkańców. Oczywiście to był jego pomysł aby zwiększyć wynagrodzenie do maksymalnego, co potwierdza że nie czuje w ogóle samorządu. Burmistrz powinien lepiej dobierać kadrę zarządzającą a nie łapać spadochroniarzy którzy się nie sprawdzili w innych gminach.

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama