Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 11:14
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Planowana niedziela handlowa zostanie przeniesiona

Rząd chce zmienić termin grudniowej niedzieli handlowej, bo wypada ona w Wigilię. Co zatem z handlem dzień przed Bożym Narodzeniem?
Zabranie niedzieli 24 grudnia, nie oznacza, że nie będzie czegoś w zamian.

Autor: iStock

W tym roku jest 7 niedziel handlowych. Najbliższa wypada 17 grudnia, a kolejna 24 grudnia.

I właśnie z tą ostatnią jest problem, bo to Wigilia. Czas, kiedy Polacy wieczorem wspólnie z rodzinami zasiadają do stołów. To dzień, w którym sklepy czynne są z reguły krócej – do godz. 13 lub 14 (tak wynika z przepisów prawa). I nie pasuje on na niedziele handlowe.

Zamieszanie z handlem w Wigilię

Od miesięcy dziennikarze pytali przedstawicieli rządu, czy ten nie przewiduje zmiany terminu grudniowej niedzieli handlowej. W czerwcu minister rozwoju Waldemar Buda poinformował, że w tym roku Wigilia po raz pierwszy nie będzie dniem pracującym, chociaż przypada w niedzielę handlową. To już wprowadziło całkowite zamieszanie. 

W końcu poznaliśmy wreszcie stanowisko rządu w tej kwestii. 

Niedziela zastępcza

„Biorąc pod uwagę fakt, że w roku 2023 jedna z dwóch niedziel handlowych poprzedzających pierwszy dzień Bożego Narodzenia przypada na dzień 24 grudnia, tj. Wigilię, proponuje się wprowadzenie zmiany w przepisach ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta oraz w niektóre inne dni, zgodnie z którą niedziela 24 grudnia będzie dniem objętym zakazem handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem oraz powierzania pracownikowi lub zatrudnionemu wykonywania pracy w handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem” – czytamy projekcie rozporządzenia Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej.

Niedziela handlowa, ale nie taka jak zwykle

Nie oznacza  to jednak, że nie będzie czegoś w zamian. Resort proponuje, żeby zamiast 24 grudnia niedziela handlowa została przeniesiona na 10 grudnia.

„Co pozwoli na realizację planów zakupowych” – przekonuje w swoim projekcie rząd. 

Ale nie będzie to „pełnoprawna” niedziela handlowa, bo w dokumencie znajduje się też zapis proponujący ograniczenie handlu do godz. 14.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

niepokój 10.11.2023 23:05
Co to wydarza się na tym świecie Głodne przez weekend chodzą berbecie Ryczą dzieciątka chore i zdrowe Płaczą z pragnienia rybki akwariowe Kiszki nokturny i marsze grają Wskazówki na wagach na łeb opadają Narasta trwoga, marazm i smutek Taki oto zakazu przynosi skutek

tezeusz 10.11.2023 23:01
Dajcie spokój z tą histerią przed dniami "niehandlowymi". Ludzie są szaleni. Dzisiaj byłem po pieczywo. Fakt stałem w kolejce około 15 minut. Ale mijałem dwa duże sklepy i tam armagedon. Zawsze się w takie dni zastanawiam, czy dają radę tyle zjeść?. Nie jestem zwolennikiem administracyjnego sterowania rynkiem bo uważam, że państwo powinno pracownikom pracującym w dni wolne zapewnić prawo do wyższego wynagrodzenia, natomiast rozpętywanie średnio raz w tygodniu histerii na temat zamkniętych sklepów jest denerwujące.

LU CYFER 13*52 676 10.11.2023 18:24
trzeba zapytać sie je z USA HA HA AH CO NA TO W KOLONII PO LAND PATRZ POLIN HA HA AH

A. Żmijewski 10.11.2023 14:16
Precz z komuną! Niedziela jest dla rodziny i kościoła pyr pyr pyr a nie do handlowania pyr

golec 10.11.2023 10:16
Wkrótce niedziele mogą się zmienić w ogóle.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama