Wino, whiskey i gin bez alkoholu? Okazuje się, że moda na alkohol bez alkoholu staje się tak popularna, że dyskonty już urządzają specjalne stoiska.
O kilka procent wzrosły ceny w sklepach, od kiedy stawka VAT wróciła do poprzedniego poziomu. Choć sieci zapowiadały, że klienci zmian nie odczują.
W Polsce prawie każdy dom (według GUS 93,3 proc.) ma dostęp do internetu. Dlatego coraz więcej osób – zamiast fatygować się do sklepu – robi zakupy online.
Emil Rau wykpił się z zapłacenia mandatu za parkowanie przed sklepem. Takie kary to coraz powszechniejsza praktyka.
Koalicja Obywatelska, Polska 2050 i Konfederacja opowiadają się za dalszymi pracami nad zmianami, które przyniosą więcej handlowych niedziel.
Sejm zajmuje się projektem posłów Polski 2050 dotyczącym zmian w prawie. Chodzi o niedzielny handel. Jednak wiele osób nie zgadza się na to, żeby Sejm zmieniał przepisy dotyczące niedziel handlowych.
Są miasta (jak Gryfino) i miejscowości jak np. Osinów Dolny czy Krajnik Dolny, w których zasady wolnej niedzieli nikomu nie utrudniają życia, a wręcz pomagają się wyróżnić. Ale nie wszędzie tak jest.
Sieć Żabka reaguje na praktyki w jednym ze sklepów. Jego właścicielka, obawiając się kradzieży, wprowadziła wyjątkowe zasady.
Od dawna walczą z tym pomysłem. Chcą przesunięcia terminu wejścia ustawy w życie i strategicznych zmian w systemie. Mają listę zastrzeżeń. Handlowcy twierdzą, że skorzystają na tym klienci.
Jest unijna zgoda na kolejne kroki mające zredukować skalę produkowania śmieci. Tym razem na celowniku są opakowania jednorazowe.
Tuż po Wielkanocy, we wtorek 2 kwietnia, możemy mieć kłopot z zakupami. Bo sklepy mogą mieć problem z wprowadzeniem na czas stawek VAT w swoich kasach fiskalnych.
Trwa podliczanie, ale wiadomo jakie było planowanie. Wniosek - nie szaleliśmy z wydawaniem pieniędzy na Wielkanoc. Czyżby drożyzna trzymała wydatki w karbach?
Zakupy na ostatnią chwilę trzeba okupić stresem, pośpiechem i niestety kolejkami. Ale się opłacają. Potwierdzają to analizy cen.
W ubiegłym roku, mimo drastycznie rosnących cen, Polacy wykazali się dużą odpornością co do swoich zwyczajów konsumpcyjnych. Zwłaszcza jeśli chodzi o zakup alkoholu. To w nim topimy smutki.
Warto analizować swoje paragony ze sklepów i w ogóle wszystkie rachunki, no można dojść do ciekawych a nawet zaskakujących wniosków. O alkohol aż strach...