Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 7 listopada 2024 09:50
Reklama

Kierowca bmw z zarzutami. Tak pędził, że spowodował śmierć rodziny?

Pędził podrasowanym bmw aż 250 km/h. Prokuratura uważa, że to on jest sprawcą koszmarnego wypadku na autostradzie A1. Ale pytania o działania policji nadal pozostają otwarte.
Kierowca bmw z zarzutami. Tak pędził, że spowodował śmierć rodziny?
W tym wypadku zginęła cała rodzina.

Autor: KW PSP w Łodzi

Pierwsze i najważniejsze pytanie brzmi: czemu zarzuty zostały przedstawione dopiero po 2 tygodniach od wypadku? Choć były zeznania świadków, nagrania wideo pędzącego bmw i słowa strażaków, którzy potwierdzali, że w wypadku brały udział dwa samochody, a nie jeden – jak początkowo podawała policja.

Wypadek na A1:  w końcu są zarzuty

W końcu prokuratura w Piotrkowie Trybunalskim przedstawiła zarzuty kierowcy BMW. 

– W oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy zapadła decyzja o przedstawieniu zarzutu z artykułu 177 paragraf 2 Kodeksu karnego. Na chwilę obecną więcej informacji na ten temat nie przekazujemy – podała prokurator Anna Mosur.

 

 

Wskazany przez prokuraturę artykuł kk dotyczy spowodowania wypadku, którego następstwem jest śmierć „innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu”. Grozi za to od 6 do 8 lat więzienia.

Bmw jechały 3 osoby

Jak podaje TVN24 w bmw były trzy osoby: kierowca i 2 pasażerów. Jeden z pasażerów bmw pił alkohol. Jak powiedział ratownikom medycznym, siedział obok kierowcy. W pewnym momencie – jak mówił – „inne auto zajechało im drogę”. Potem było „kilka uderzeń”.

Pasażer twierdził, że pobiegł z gaśnicą w kierunku rozbitego pojazdu, ale nie udało mu się nikogo uratować. 32-latek opowiadał, że pił alkohol (w notatce z akcji jest adnotacja, że czuć od niego woń alkoholu). Mężczyzna został przewieziony do szpitala, podobnie jak drugi z pasażerów.

Ratownicy  jak wynika z dokumentów, do których dotarł TVN24  nie mieli problemów ze wskazaniem kierowcy. Mężczyzna odmówił hospitalizacji. Podpisał osobiście dokument, w którym rezygnuje z pomocy medycznej. 

Rodzina zginęła w ogniu

Do wypadku na A1 niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego doszło 16 września. Policja pierwotnie podała, że z nieznanych przyczyn osobowa kia uderzyła w bariery i się zapaliła. W płomieniach zginęła 3-osobowa rodzina: Martyna, Patryk i 5-letni Oliwier.

– Krzyczeli, wołali o pomoc. Jechaliśmy obok, tuż po wypadku i ten widok kuli ognia z samochodu zostanie w pamięci na zawsze – mówili świadkowie.

Śledztwo poruszonych sprawą internautów sprawiło, że sprawa stała się jeszcze głośniejsza. Udowadniano, że kia sama nie uderzyła w bariery. Że mógł się do tego przyczynić kierowca podrasowanego bmw. Że dziwne, że policja nie zajęła się prowadzącym go mężczyzną od razu.

250 km/h

Sprawę nagłośniła m.in. posłanka KO Hanna Gill-Piątek. Teraz mówi o niej minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. 

– Samochód BMW jechał z prędkością co najmniej 253 km na godzinę – powiedział, zanim jeszcze ujawniono, że kierowcy przedstawiono zarzuty. 

To prędkość ogromna. Porównywalna z tą, jaką osiąga startujący samolot.

„Obliczając długość drogi hamowania kierowcy bmw na autostradzie A1, założyliśmy, że jego czas reakcji był standardowy i wynosił ok. 1 s. Od momentu zauważenia przeszkody do wciśnięcia hamulca przejechałby więc ok. 70 m. Z kolei od momentu wciśnięcia hamulca do pełnego zatrzymania samochód przejechałby ok. 360 m. Tym samym całkowita droga zatrzymania przy prędkości 253 km na godz. wynosiłaby ok. 430 m” – analizuje sytuację serwis auto-swiat.pl.

Ziobro tłumaczył, że prokurator od wypadku „bardzo skrupulatnie” gromadził dowody i zabiegał o opinie biegłych. Dopiero po jej zdobyciu możliwe jest stawianie zarzutów.

Oszuści są już w akcji. Pełnomocnik rodziny ostrzega

Łukasz Kowalski, pełnomocnik rodziny, której bliscy zginęli w wypadku ostrzegł przed internetowymi zrzutkami. Najprawdopodobniej stoją za tym oszuści.

– Wszelkie takie działania prowadzone są bez porozumienia i zgody rodziny – podkreślił.

 

Wcześniej pisaliśmy o wypadku tu:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Scgajmy bandytów z układów 30.09.2023 07:11
Minister ZERO ostrzegł kierowce BMW Majczka, że go zatrzymają a może aresztują i gość spokojnie ukrył się. Pis mówi, że uciekł. Mafia, polska mafia , polska mafia i układy psich. Pokazowe skręcanie sprawy nie udało się dzięki polskim Internautom. Obywatele choć przez chwilę zatryumfowali. Zobaczymy dalszą akcję. Teraz pokażmy policji, pisowi i prokuraturze gdzie ukrywa się Majtczak bo oni go nie znajdą nawet jak będzie u wuja policjanta.

grubo 30.09.2023 12:28
Mi to wygląda na klasyczną głupotę.

Robal 30.09.2023 13:31
Jednemu radnemu ze Szczecina tez dziwnie umorzyli nielegalne posiadanie broni

Sienkiewicz 29.09.2023 20:43
państwo z DYKTY I KARTONU.

Państwo pisowskiej anarchii 30.09.2023 07:20
Tak rządzi mafia. Słabe państwo silna mafia. Mafia to układ bandytów z rządzącymi. A minister Wawrzyk z otarciami naskórka już na wolności. Głowa handlu żywym towarem nie ma nawet zarzutów. Tymczasem NIK stwierdził 1000 dziur w płocie granicznym z Białorusiom. Jak sobie pomyślę, że przez każdą dziurę dziennie przechodzi tylko 5 osób to my tu Lampeduzę mamy codziennie.

grubo 30.09.2023 12:20
Z ta mafią to chyba trochę przesadziłeś.

spokojnie 29.09.2023 10:10
Spokojnie, oskarżenie to nie wyrok. Jeszcze trzeba udowodnić. nie się zdaje, że zarzuty są aby był święty spokój.

pamięć 29.09.2023 10:05
Jak gdyby nigdy nic? Pamiętamy!

pamięć 29.09.2023 10:05
Jak gdyby nigdy nic? Pamiętamy!

tak 29.09.2023 10:04
Trzeba patrzeć im na ręce aby nie zachmęcili.

A. Żmijewski 29.09.2023 09:00
Jakim cudem takie mordercze maszyny przechodzą przeglady techniczne i są rejestrowane w kraju w którym nie można jeździć szybciej jak 130 km/h? Ja jeżdzę żuczkiem pyr pyr pyr maks 50 i wystarcza.

miotła 29.09.2023 08:53
Nie dało rady zamieść sprawy pod dywan.

POLKA 29.09.2023 20:15
JAK NIE DALO RADY ZAMIESC SPRAWY POD DYWAN!!!??? SPRAWCA( MORDERCA ) TEGO STRASZNEGO WYPADKU JEST JUZ POSZUKIWANY LİSTEM GONCZYM!!!! KUZWA OD POCZATKU TA SPRAWA „SMIERDZIALA“ NA ODLEGLOSC!!!!NAJPIERW ,ZE TO NIE KIEROWCA TEGO BMW PRZYCZYNIL SIE DO TEJ TRAGEDII( WYPOWIEDZ JEGO OJCA),A TERAZ PISIORSKIE „ PROKURATORY“😡 „POLICJANTY“😡TAK ZACHACHMENCILI ,ZE KUZWA WINOWAJCA IM POPROSTU „ ZWIAL“!!!!! WSTYD I HANBA !!!!!🫵👎🏻🙀😢PS.OCZYWISCIE PISIORY PRZED WYBORAMI ZROBIA WSZYSTKO,ZEBY PRAWDA ,KIM JEST KIEROWCA ( MORDERCA) NIE BYL ZNANY!!!!😡🐈🫢🤔🇵🇱🇪🇺🇩🇪🌈

Geralt 29.09.2023 22:55
Ty tak polityki w to nie mieszaj bo wystarczy, że wspomnę o pijanym Durczoku, Stuhrze czy też Najsztubie - jeszcze należy wspomnieć o tym bez prawka z TVN -> Kraśko. Zapomniałbym o młodym Wałęsie. Teraz odszczekuj.

Typowy mafijny układ 30.09.2023 07:22
Nikt nie zwiał. Został publicznie ostrzeżony przez ZERO.

POLKA 30.09.2023 15:57
A CI KTORYCH WYMMIENILES TO JECHALI PRAWIE 300KM/ H I ZABILI TROJE BOGU WINNYCH LUDZI!!!!??? WY PISIORY JAK WAM SIE „ PUPY“ PALA I NIE WIECIE JAK WYBRNAC Z NIEWYGODNEJ I PODEJRZANEJ DLA WAS SYTUACJI TO NAWET UMARLYCH Z GROBU „ RUSZACIE“!!!JEZELI NARUSZYLI PRAWO JADAC NP.POD WPLYWEM ALKOHOLU TO WIADOMO ,ZE PONIESLI ,ALBO PONIASA KONSEKWENCJE ,ALE NIE SA POSZUKIWANI LİSTEM GONCZYM!!!???ATAK JEST NAJLEPSZA OBRONA!!!!🫵😡TO Z TEJ TWOJEJ PISIORSKIEJ MAFII DOPUSCILI DO TEGO ,ZE TAN KIEROWCA( MORDERCA) Z BMW ZWIAL ,BO KUZWA „ DALI“ JEMU TYLE CZASU ,ZEBY POPROSTU TUZ PRZED WYBORAMI NIE WYDALO SIE ,ZE TWOI PISIORSCY PROMINECI BRALI W TYM UDZIAL!!!! JA NIE UWAZAM SIE ZA ZADNEGO PSA ,ZEBYM COKOLWIEK ODSZCZEKIWALA!!!!NAPISALAM TYLKO PRAWDE !!!!✌️TO TY NIM KOGOS OBRAZISZ ,NAJPIERW USIADZ NA SWOJ „ PISIORSKI“ TYLECZEK I TRZY RAZY SIE ZASTANOW CO MASZ NAPISAC!!!AMEN!!!🙏🇵🇱🇪🇺🇩🇪🌈

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama