Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 10 stycznia 2025 06:12
Reklama
Reklama
Reklama

Pijemy coraz mniej piwa. Browary są w opałach

Jeszcze w 2021 roku byliśmy jednym z europejskich liderów w spożyciu piwa. Dziś tendencja stopniowo się odwraca.

Autor: Canva

Przeciętny Polak w wieku powyżej 15 lat wypija rocznie aż 136 litrów piwa – wskazywał jakiś czas temu raport Instytutu Jagiellońskiego. Tymczasem po pierwszych ośmiu miesiącach 2023 spadek rynku piwa w Polsce mógł wynieść nawet ok. 7 – 8 proc.

Ceny rosną, popyt spada 

Ceny piwa w Polsce gwałtownie wzrosły, szczególnie od stycznia bieżącego roku. Od 2019 piwo podrożało aż o 40 proc. Tylko w ciągu ostatnich siedmiu miesięcy cena piwa wzrosła o 13% – zauważył Bartłomiej Morzycki z Browarów Polskich.

Wyższe koszty produkcji związane z bardzo wysoką, kilkunastoprocentową inflacją stopniowo przenoszono na cenę piwa. W rezultacie doprowadziło to do spadku popytu. 

Lato nie przyniosło poprawy

Branża piwowarska liczyła na odbicie podczas sezonu wakacyjnego, jednak nic z tego nie wyszło. Z reguły wakacje to czas większego niż zwykle spożycia piwa przez Polaków. Złocisty trunek to nieodłączny towarzysz turystycznych wyjazdów bądź grillowania. Jednak w tym roku pogoda – i nie tylko – nie sprzyjała browarnikom.

Oprócz aury niesprzyjającej piciu piwa branżę drenowało pogorszenie kondycji finansowej gospodarstw domowych oraz wyższe ceny w sklepach. Rzadziej chodzimy do klubów i barów, ponieważ i tu trzeba zapłacić więcej niż zwykle.

Piwowarzy w opałach 

Wszystko wskazuje na to, że branża piwowarska wchodzi w trudny okres. Wysoka inflacja, rosnący podatek akcyzowy i konieczność wprowadzenia systemu kaucyjnego, który generuje dodatkowe koszty, na pewno wpłyną na konsumpcję piwa. 

W odpowiedzi na spadające spożycie tradycyjnego piwa producenci coraz mocniej skupiają się na produkcji piwa bezalkoholowego. To wśród klientów cieszy się rosnącą popularnością.

To dobry znak, ponieważ – jak twierdzi Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych – alkoholizm w Polsce dotyka nawet ok. 900 tys. osób. Liczba Polaków, którzy jeszcze nie są alkoholikami, ale nadużywają alkoholu, jest nawet ponad dwukrotnie wyższa. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

belfegor666 06.09.2023 00:33
Jak na podstawie nielegalnego rozporządzenia zarobić i się nie narobić? Numer stary jak PZPR=PC=PIS. 1. Pod byle pretekstem wprowadzasz przePISy wykańczające upatrzone firmy; 2. Protestujących uspokajasz, że czuwasz nad nimi i pomoc jest w drodze; 3. Ofiary rzężą o pomoc, bo licząc na Ciebie, wyzbyły się majątku, by ratować firmę; i tym sposobem dotarliśmy do punktu 4, w którym decydujesz, czy przejęcie będzie Cię kosztowało trochę więcej, ale okradany będzie Ci wdzięczny, że całe życie harował żeby wyjść na zero, czy naprawdę korzystasz z okazji. Jeżeli to pierwsze to dogadujesz się z już byłym właścicielem, bierzesz interes za grosze i czekasz na zmianę przePISów. Jeżeli to drugie, to zręcznie wskakujemy w punkt 5. W którym rzeczony pacjent jeszcze się miota, ale od czego mamy służby fiskalne? One sprawnie doprowadzają nas do pkt 6. Czyli do upadłości upatrzonej firmy, do sądu gospodarczego, który nie dyskutuje z faktami i ogłasza upadłość i do syndyka, który przypadkiem razem z nami służy do mszy. Punkt 7. jest naszym szczęśliwym, bo tuż po przejęciu firmy, dzięki całkowitemu zbiegowi okoliczności, okaże się, że kaczy "rzont" ogłosi program pomocy dla interesującego nas sektora gospodarki i dostaniemy fajne transfery pomocowe w postaci bezzwrotnych pożyczek i niskooprocentowanych kredytów. Mała uwaga: pojawienie się tęczowego faceta w czarnej sukience, może znacząco przyspieszyć ten proces. Niech mi ktoś powie, że w Polsce PZPR=PC=PIS nie można dorobić się szybko i uczciwie.

A. Żmijewski 05.09.2023 19:34
I bardzo dobrze że naród pije mniej bo wtedy mu więcej zostanie na zakup ogrodowych pomidorów w atrakcyjnej cenie i szerokim wyborze odmian. Taką mam koncepcję zasadniczo pyr pyr pyr

księżycówka 05.09.2023 19:38
Chyba że piją coś innego :-)

żałosne, Hajdas 06.09.2023 05:51
Hajdas - to po prostu żałosne, jak twoja rodzina chce zniszczyć człowieka, któremu idzie lepiej niż tobie...

i
ja 05.09.2023 15:49
Ja pję więcej.

gruby 05.09.2023 15:04
pisinflacja

Maniek 05.09.2023 14:42
Bo prawdziwe piwo się skończyło. Teraz to szczoch jest.

eja eja 05.09.2023 18:35
dokładnie , sama uryna

Piwosz 05.09.2023 14:33
Browary same się wkopały. To co nam oferują nie można nazwać piwem. Nawarzyli niech piją sami. My piwosze kierujemy się smakiem ceną i zdrowym rozsądkiem. Żegnajciei upadajcie

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama