Co oznacza spadająca inflacja? Takie m.in. pytanie zadały Polakom ciekaweliczby.pl. Lwia część pytanych odpowiedziała, że spadają ceny.
Przerażający procent
Tylko 60 proc. badanych wiedziało, że ceny wciąż rosną, tylko zwolniły tempo. Oznacza to, że blisko połowa z nas nie rozumie związku pomiędzy spadającym wskaźnikiem inflacji a poziomem cen.
Teraz będzie nam taniało
Jak podał GUS, w kwietniu ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły rok do roku o 14,7 proc. W porównaniu do marca wzrost cen wyniósł 0,7 proc. Co oznaczają te dane dla uczestników sondażu ciekaweliczby.pl?
Otóż 62 proc. Polaków nie ma wątpliwości, że w najbliższych miesiącach ceny produktów i usług będą rosły.21 proc. badanych uważa z kolei, że będą na podobnym poziomie jak teraz, 8 proc. spodziewa się wręcz spadku cen, ale aż co 10 badany nie jest w stanie powiedzieć, o co chodzi.
Najlepiej te relacje – jak się okazuje – rozumieją wyborcy Lewicy (78 proc.), Koalicji Obywatelskiej (76 proc.) i PSL z Polską 2050 (72 proc.). Gorzej jest z tym wśród wyborców Konfederacji (66 proc.) i PiS (53 proc.).
Optymiści są wśród wyborców PiS
57 proc. Polaków przyznała w sondażu, że żyje im się gorzej niż rok temu i że stać ich na mniej.
34 proc. – że żyje im się na podobnym poziomie i stać ich na tyle samo, co rok temu.
9 proc. – że żyje im się lepiej niż rok temu i stać ich na więcej.
Większość wyborców partii opozycyjnych wskazała pierwszą opcję (Koalicja Obywatelska – 68 proc., Konfederacja – 67 proc., Lewica – 66 proc., PSL z Polską 2050 – 57 proc.).
Wśród wyborców PiS takich osób było tylko 35 proc. Prawie połowa przyznała, że żyje się im na podobnym poziomie jak rok temu. Najwięcej przedstawicieli tej grupy (17 proc.) stwierdziło, że teraz żyje im się lepiej niż rok temu.
Wielu Polaków nie widzi związku między inflacją a wzrostem cen
Badanie serwisu ciekaweliczby.pl pokazuje, że wiedza ekonomiczna Polaków jest – jak to określiła Alicja Defratyka, ekonomistka, autorka projektu ciekaweliczby.pl – na niskim poziomie. Nadal dużo osób nie rozumie, że jak spada inflacja, to nie znaczy, że ceny również spadają, tylko że dalej rosną, ale w wolniejszym tempie.
– Badanie pokazuje również, jak bardzo nasze społeczeństwo jest podzielone na dwa przeciwstawne bloki w postrzeganiu różnych zjawisk. Widać dużą siłę narracji obozu rządzącego i sprzyjających im mediów, która zakłamuje rzeczywistość i próbuje wmówić swoim wyborcom, że jest lepiej, niż się wydaje – komentuje Alicja Defratyka, cytowana przez RMF FM.
Napisz komentarz
Komentarze