Dokument przygotowany był przez firmę Ecoverde, która podobne opracowania wykonywała dla gmin Cedynia i Moryń. Wyniki prac przedstawił przedstawiciel firmy - Tomasz Warężak.
14 mln zł to za dużo na gminę Widuchowa
-Ujmując problem historycznie: program był i jest potrzebny aby aplikować o środki zewnętrzne. Bez tego właściwie nie można było rzeczowo się wypowiadać o gospodarce wodno-ściekowej w naszej gminie – powiedział Andrzej Stachura, sekretarz gminy Widuchowa.
Sekretarz przypomniał, że w poprzedniej kadencji rady został już zrobiony projekt inwestorski aby Marwice i Dębogórę podłączyć do oczyszczalni ścieków w Widuchowej. Kosztorys inwestorski opiewa na 14 mln zł.
-Wszystko byłoby dobrze, gdyby stać nas było na taki wydatek, gdybyśmy byli bogatą gminą - powiedział Andrzej Stachura. – Projekt ten nie jest możliwy do zrealizowania. Miejscowości są bardzo oddalone od siebie, więc za wybudowanie i przesył ścieków trzeba by płacić dużo więcej niż obecnie – przekonywał sekretarz.
Najlepsze mają być oczyszczalnie przydomowe
Sekretarz przedstawił trzy warianty i stwierdził, że ten z oczyszczalniami przydomowymi „jest najlepszy pod względem ekonomicznym”. Taką też koncepcję przedstawił Tomasz Warężak z firmy Ecoverde.
Agnieszka Malik pytała co z budynkami wielorodzinnymi. Od Tomasza Warężaka dostała odpowiedź, że takie budynki też brane są pod uwagę przy projektowaniu oczyszczalni przydomowych.
Uwagi byłego wójta
-Głosujecie nad czymś, co już się rozlało. Najpierw powinna być dyskusja wśród radnych, a potem ewentualne zlecenie opracowania programu – przekonywał Michał Lidwin, były wójt. -Wystarczy złozyć jeden projekt i trzy miejscowości będą podłączone do oczyszczalni w Widuchowej – przekonywał Michał Lidwin.
Były wójt proponował aby złożyć wniosek do PROW na kanalizację miejscowości Marwice, Dębogóra i Bolkowice. Zaoferował też swoją pomoc w tym zakresie.
Riposta dawnej opozycji dziś przy władzy
-Zadłużył pan gminę na tyle, że skąd teraz wziąć kasę ?– ripostował radny Zdzisław Merski.
-Gmina wydala 61 tys. zł na projekt, który nie zostanie zrealizowany – powiedziała wójt Anna Kusy-Kłos, przypominając projekt kanalizacji, który leży w szufladzie.
Radni przyjęli uchwałę programu gospodarki wodno-ściekowej gminy Widuchowa 15 głosami „za”.
Napisz komentarz
Komentarze