Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 22 lutego 2025 22:29
Reklama włączenie społeczne

Doda, Chajzer i Rozenek z zarzutami. Oskarża UOKiK

Chęć szybkiego zysku może sporo kosztować troje polskich celebrytów. Chodzi o ich media społecznościowe i niewłaściwe oznaczanie treści reklamowych.
Reklama włączenie społeczne

Zarobki gwiazd internetu mogą przyprawiać o zawrót głowy. Tym bardziej, że wielu z nich za jedną reklamę inkasuje tyle, ile przeciętny Polak zarabia przez rok. A mimo to...

Reklama

Dorota Rabczewska, znana bardziej jako Doda, Małgorzata Rozenek-Majdan i Filip Chajzer mają kłopoty. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta zarzucił im brak jednoznacznego, czytelnego i zrozumiałego oznaczenia materiałów reklamowych umieszczanych w ich social mediach. Za wprowadzanie odbiorców w błąd influencerzy mogą teraz słono zapłacić.

Sprzedażowe sztuczki Dody

Znana piosenkarka Dorota Rabczewska – Doda – współpracuje m.in. z agencją WhitePress i spółką Sodore. Według UOKiK wokalistka nie ujawnia w wystarczająco czytelny sposób, że publikacje w jej social mediach są materiałami sponsorowanymi. Że nie używa przeznaczonej do tego funkcjonalności platformy sprzedażowej.

Co prawda niektóre z jej postów zostają opatrzone hashtagiem #reklama, jednak dopiero po kilku dniach od publikacji. Edycja wpisu po fakcie, gdy zasięgi posta spadają, sprawia, że wielu konsumentów może nie zapoznać się już z korektą.

Wątpliwe działania Chajzera

Filip Chajzer, podobnie jak Doda, również chętnie korzysta z mediów społecznościowych w celu promowania różnych produktów. Współpracuje m.in. z salonem samochodowym Skody Auto Wimar i firmą New Balance.

Jak twierdzi UOKiK, Chajzer w swoich publikacjach w social mediach nie informuje dostatecznie odbiorców o sponsorowanym charakterze zamieszczonego materiału – nie używa funkcjonalności platformy czy odpowiedniej adnotacji bezpośrednio na zdjęciu, treści wideo lub w opisie filmu. W niektórych jego postach pojawia się wzmianka #współpraca, jednak w opinii UOKiK-u jednoznacznie nie wskazuje ona – choć powinna – na komercyjny wydźwięk treści.

Rozenek-Majdan w opałach

Małgorzata Rozenek-Majdan współpracuje z markami takimi jak m.in. Oceansapart, Henkel Polska, AllNutrition czy Noyo Pharm. Podobnie jak Doda i Chajzer reklamy publikuje w swoich mediach społecznościowych i tak jak oni, zdaniem UOKiK, oznacza je nieprawidłowo.

Nie korzysta z funkcjonalności Instagrama pozwalającej jej wskazać reklamowy charakter treści. I ani w materiale, ani w opisie nie wspomina o komercyjnym charakterze posta. Poprzestaje jedynie na wskazaniu marki produktów i niekiedy zamieszczeniu oznaczenia #współpraca, co może być nieczytelne dla odbiorców. Tym bardziej, gdy hashtag został umieszczony w miejscach niemal niewidocznych dla konsumenta, np. pod nazwą profilu.

Nie tylko oni

Rozenek-Majdan, Doda i Chajzer to nie jedyni influencerzy, którymi w ostatnim czasie zainteresował się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. W ubiegłym roku za brak współpracy z urzędem zostali ukarani: „Marley” Marlena Soyka, „MD” Marcin Dubiel, „Kruszwil” Marek Kruszel, „Maffashion” Julia Kuczyńska, Paweł Malinowski i Marcin Malczyński.

W lipcu 2022 roku szef UOKiK wszczął 4 postępowania w związku z nieprawidłowym oznaczaniem treści reklamowych. Zarzuty usłyszało 3 influencerów: Katarzyna Oleśkiewicz-Szuba, Katarzyna Dziurska i Piotr Lisek, a także ich reklamodawca – firma Olimp Laboratories.

– Nasze działania na rynku influencer marketingu zapoczątkowały pozytywne zmiany w prawidłowym oznaczaniu treści komercyjnych. Niestety niektórzy twórcy nadal nie oznaczają treści reklamowych w sposób jednoznaczny, jasny i zrozumiały dla odbiorców. Dopuszczają się rażących zaniedbań, zamiast stosować się do obowiązującego prawa i dawać swoim zachowaniem dobry przykład ocenia Tomasz Chróstny, szef UOKiK.

I dodaje, że – oprócz social mediów – UOKiK sprawdza też, jak oznaczane są reklamy na stronach internetowych.

Postępowania w sprawach influencerów mogą zakończyć się nałożeniem kary w wysokości do 10 proc. ich rocznego obrotu.

Ile zarabiają influencerzy?

Aniela Bogusz – znana jako „Lil Masti” – ujawniła na przykład, że kwoty za jednorazową współpracę wynoszą od kilkunastu tysięcy wzwyż. W jej przypadku najdroższy jednorazowy post na Instagramie wraz z InstaStory dotyczył współpracy z firmą kosmetyczną. Usługa kosztowała 30 tys. zł.

Remigiusz Wierzgoń – „reZigiusz” – przyznał, że w dużych, topowych organizacjach zarobki influencerów sięgają kilkuset tysięcy, a nawet milionów złotych rocznie. Tutaj jednak praca influencera zwykle nie ogranicza się do nagrania kilkunastosekundowego filmiku, lecz obejmuje wiele działań marketingowych w trakcie kampanii marki.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Sauron 15.02.2023 15:08
Ten tvn to caly umoczony

Reklama
Robal 15.02.2023 19:32
Przynajmniej nie są na usługach mafii pisowskiej

nieJa 19.02.2023 07:17
no to powiedz p.Sauron co z reklamą Obsrajtka i"pięknej" fuzji orlenu.To jest dopiero kit

Jerzy 15.02.2023 14:29
I co z tego. Każdy polski odbiorca powinien wiedzieć, że media społecznościowe oraz tv i inne kanały komunikacji naszpikowane są reklamami, które inputują nawyki zakupowe. Niech zarabiają nawet 2 razy więcej za reklamę niż roczny zarobek przeciętnego zjadacza chleba. "Nieprzecietni" Polacy sami sobie są winni takiego porównania, bo to oni sami bezopamiętania przeglądają ich profile na fb i dzięki takim działaniom influencerzy mają z tego tak wysokie sumy pieniędzy. Także dalej korzystajcie i więcej czasu poświęcajcie. Reklama dźwignią handlu, a to napędza gospodarkę.

stacja paliw 15.02.2023 14:20
hmm - a czy jak politycy reklamują firmy, w których władzach siedzą ich znajomi?

i
układ partyjny 15.02.2023 13:25
Gdyby byli powiązani z TVPiS to by im włos z głowy nie spadł.

Reklama
ryba 15.02.2023 14:14
nie z PIS tylko z PIC- to jest jeden wielki PIC

i
tik tak 15.02.2023 14:17
Ryba, które ich działania masz na myśli?

ryba 15.02.2023 15:50
szkoda prądu na pisanie tego wszystkiego- codziennie coś nowego a z 8 lat musiałbym zając kilkadziesiąt stron więc poczytaj sobie w necie o ile masz tyle cierpliwości- codziennie coś ginie w tym kraju

ryba 15.02.2023 15:52
albo wydrukuj sobie ostatnie konkursy ministra czarnka, ministra sportu i tego od kultury - zobacz kto wygrał, jakie były kryteria i ile firm powstało 20 minut przed końcem konkursów

ryba 15.02.2023 17:48
no i prawda zawsze wypłynie- nasz bohater ostatnich dni przelał kolegom nie 41 a 170 mln złotych, komu- dokładnie nie wiadomo, bo odmówili odpowiedzi- może znów jakis barman, może kelner , a może kierowca ubera - jak tam wasze podwyzki panie i panowie nauczyciele? Chyba już wiecie, co się stało z kasiorką!!!

Reklama
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama