Mężczyzna mieszkał samotnie. Rodzina, która przyszła w odwiedziny wezwała pogotowie, ale było już za późno. Okazało się, że mężczyzna zmarł na skutek wstrząsu anafilaktycznego.
Strażacy nie mają obowiązku interwencji w domach prywatnych. Jednak strażacy usuwają gniazda błonkoskrzydłych, gdy w domu są osoby starsze, małe dzieci lub osoby uczulone. Jednak jak widać nie tylko wtedy jest śmiertelne niebezpieczeństwo.
Prace związane ze sprzątaniem jakichś poddaszy, szop, strychów najlepiej zaplanować na okres od późnej jesieni do wczesnej wiosny. Trzeba bardzo uważać na wszelkie błonkoskrzydłe owady - szerszenie, osy, pszczoły, trzmiele. Skutki mogą okazać się tragiczne, tak jak w tym wypadku w miejscowości Tłoki.
Napisz komentarz
Komentarze