Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 30 listopada 2024 05:53
Reklama

Znowu używamy więcej plastiku. Kaucje zmienią nasze nawyki?

Używamy więcej opakowań z tworzyw sztucznych. Mimo to doceniamy segregację śmieci i chwalimy system kaucyjny. Niestety nie wszyscy i nie w tym samym stopniu.
Znowu używamy więcej plastiku. Kaucje zmienią nasze nawyki?

Autor: Pixabay

Znów używamy więcej plastiku – wynika z badania Instytutu IQS na potrzeby ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej #rePETujemy.

W 2020 roku niemal 80 proc. Polaków deklarowało, że ogranicza zużycie plastiku w codziennym życiu.

W 2021 roku ten odsetek spadł do 72 proc. Niektórzy wiążą to z pandemią.

Kolejne zaskoczenie: mniej uczestników badania (odpowiednio 37 do 29 proc.) określało tworzywa sztuczne jako bardziej szkodliwe dla środowiska niż inne materiały, np. papier czy szkło. Doceniamy natomiast to, że plastikowe opakowania nadają się do recyklingu.

Na podobnym mniej więcej poziomie pozostały natomiast sposoby na ograniczenie zużycia tworzyw sztucznych, głównie przez używanie toreb wielorazowych na zakupach, segregację odpadów czy niekorzystanie z jednorazowych sztućców.

Za to aż 64 proc. ankietowanych pozytywnie ocenia projekt ustawy wprowadzającej powszechny system kaucyjny dla butelek na napoje PET do 3 litrów. Uważają, że powinien być wdrożony już wcześniej.

Segregacja śmieci

W badaniu IQS zdecydowana większość jego uczestników uważa, że segregowanie śmieci pomaga chronić środowisko.

66 proc. Polaków deklaruje, że segreguje wszystkie odpady

Prawie 30 proc. przyznaje jednak, że sortuje tylko część odpadów: szkło, papier i tworzywa sztuczne.

Dlaczego? Najczęstsze odpowiedzi wskazane przez uczestników badania to:

- wysokie opłaty za wywóz śmieci i związany z tym brak chęci do poświęcania dodatkowego czasu na ich sortowanie (32 proc.);

- brak miejsca w mieszkaniu na dodatkowe kosze (30 proc.);

- brak w okolicy odpowiednich koszy do wyrzucania posegregowanych odpadów (26 proc.);

- zapominanie o segregacji odpadów (18 proc.).

System kaucyjny

Przypomnijmy, na początku czerwca Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska, przedstawił założenia systemu kaucyjnego. Po wielu głosach krytycznych do projektu wprowadzono dużo zmian.

Obejmie on – oprócz butelek z tworzywa sztucznego do 3l – puszki aluminiowe (do 1 litra), a  także szklane butelki jednorazowego użytku o pojemności do 1,5 litra.

– Włączenie do systemu kaucyjnego szklanych butelek jednorazowego użytku o pojemności do 1,5l ma pomóc rozwiązać problem zanieczyszczania środowiska tzw. małpkami. W przypadku nieobjęcia ich systemem kaucyjnym istniałoby też ryzyko przechodzenia producentów z butelek wielokrotnego użytku na jednorazowe, czego chcemy uniknąć – wyjaśnił na stronie gov.pl wiceminister Ozdoba.

Ważną zmianą jest także to, że o wysokości kaucji zdecyduje minister w drodze rozporządzenie (według projektu miał to być w gestii przedsiębiorców). 

– Ustawa określi maksymalną stawkę kaucji, natomiast stawki dla poszczególnych rodzajów opakowań objętych systemem kaucyjnym będą określone w rozporządzeniu – doprecyzował Jacek Ozdoba.

Zaproponowane przepisy zobowiązują każdy sklep o powierzchni handlowej powyżej 100 mkw. do odbierania pustych opakowań i do zwrotu kaucji. Mniejsze sklepy będą mogły odbierać te opakowania i zwracać kaucję na zasadzie dobrowolności. Natomiast wszystkie będą zobowiązane do pobierania kaucji.

Niebawem poznamy poprawiony projekt ustawy.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

rozsądnym pod przemyślenie... 03.07.2022 11:26
System obrotu surowcami wtórnymi mógłby być super szczelny i wydajny - tylko firmy mające kontrakty z gminami nie chcą tego... To jak kwestia puszek - był czas, że "zbieracze" znosili do punktów skupu niemal wszystkie puszki - i co? I trzeba było pozamykać śmietniki na klucz, a pojemniki na odpady zrobić takie, żeby nie dało rady wydobyć z nich żadnej puszki... W państwach zachodnich są butelkomaty - wkładasz butelkę, dostajesz pieniądze (obojętnie, czy w formie pieniędzy fizycznych, czy jakiegoś talonu) - natomiast w Polsce CHCĄ ZŁUPIĆ po raz kolejny zwykłych Polaków - a nie przedsiębiorców pakujących towary (na przykład zrobić zasadę - opakowanie należy do tego, kto pakuje produkt - proste, prawda?) lub właśnie system nawet niewielkich opłat za zwracanie opakowań... No ale łatwiej złupić Polaków - bo to łatwy i szybki pieniądz...

ryba 02.07.2022 16:48
eetam wszystko bicie piany. Wojnę o patyki do uszu zrobili i słomki, a w Gryfinie każdy chleb jest zapakowany w foliową reklamówkę.

??? 02.07.2022 18:19
A w co ma być pakowany? W gazetę, czy wrzucany luzem między płyn do mycia a surowe mięso (też w gazetę zawinięte)?

ryba 02.07.2022 19:51
człowieku, pojedź choć do Szczecina, tam nie ma krojonego chleba w dobrych piekarniach, wszystko świeże i jak klient sobie życzy to wtedy kroją i w papierową torbę to idzie. A u nas o 10 nie ma niekrojonego chleba za wyjątkiem Intermarche. Wszystko w folii. Teraz sobie pomnóż - średnio 12 tyś osób w powiecie po bochenku w worku foliowym. Wniosek sam sobie wysnuj

do kosmity 02.07.2022 22:57
A pomnóż sobie 12 tysięcy osób przez torby papierowe - ile to drzew i ile zanieczyszczeń z papierni! A przy okazji - ty wielki "bywalcu" szczeciński - przecież w PIEKARNIACH w Gryfinie można kupić chleb niekrojony - a jak chcesz, to ci pokroją - więc porównujesz markety z piekarniami?

ryba 03.07.2022 00:12
do imbecyla- w d...byłeś i wiadomo co widziałeś - w jakiej piekarni, w bagietce chleb po 7 złotych, człowieku co ty bredzisz . W szczecinie w Dąbiu jest po 5. Więc jak chcesz błysnąć w necie to przynajmniej albo się zastanów, albo jak nie dasz rady to nie pij, bo takie farmazony wypisujesz że szok

do imbecyla z 00.12 - pijesz, nie pisz... 03.07.2022 06:42
Nie pasuje głupolkowi? Łykasz slogany i nie potrafisz sięgnąć głębiej, bo ci mózg wyżarły używki? Chleb w marketach jest pakowany - bo nikt nie chce twojej śliny i charków jeść na skórce. Chleb w piekarniach jest pakowany na życzenie. W Gryfinie są piekarnie dwóch firm - masz do nich pretensje, że nie ma więcej? To otwórz swoją... Skoro wolisz po chleb tańszy o dwa złote jechać do Dąbia - twoja wola. Mnie szkoda czasu - i paliwa...

mądrym pod przemyślenie... 03.07.2022 10:30
Od oszołomów groźniejsi są tylko tacy, którzy mają możliwość narzucania innym swojej ideologii - bez podstaw naukowych...

wolność wyboru 03.07.2022 08:21
A podobno to tylko pisowcy chcą każdy szczegół życia nadzorować? Ty będziesz narzucać innym, gdzie mają kupować chleb, jaki chleb, czy krojony czy nie, za ile i jak pakowany? A może zostaw ludziom prawo wyboru? Chcesz kupować chleb bez opakowania? Kto ci broni wrzucać prosto do koszyka? Nawet w Lidlu i Biedronce są chleby i bułki niepakowane! Ale nie zabraniaj ludziom robić, co oni uważają za higieniczne i estetyczne.

Smutna prawda 03.07.2022 07:29
Kiedyś były papierowe i szklane opakowania .Można ! Można ,ale dziś ważniejszy od środowiska jest bisnes producentów plastiku ..

rozsądnym pod przemyślenie... 03.07.2022 10:28
Biznes wycinki lasów i papierni i hut szkła jest bliżej władzy, mój drogi. A "kiedyś" to mięso na straganie bez lodówek sprzedawali - uważasz, że trzeba wracać do tej "ekologii"?

rozsądnym pod przemyślenie... 02.07.2022 12:10
Głupota pseudoekologów (albo lobbing przemysłu hut szkła i papierni) to twierdzenie, że "plastik" jest bardziej szkodliwy. Tymczasem biorąc pod uwagę - że trzeba transportować piasek, dodatki, paliwo do huty. Potem transportować gotowe butelki do zakładów spożywczych (zajmują dokładnie tyle samo miejsca puste butelki, co pełne - więc koszty transportu bardzo duże), potem dezynfekowanie, transport, potem odbiór i powrót do zakładu, potem dezynfekowanie (ostra chemia - bo przecież każdy chce mieć sterylnie czyste a nie zabrudzone, prawda?)... Z papierem również - drzewa, papiernia to zużycie ogromnych ilości wody i energii. I dodatkowo spora część papieru nie trafi ponownie do obrotu (zatłuszczonych, zabrudzonych papierów nie wrzucamy do pojemników na papier, tylko na "zmieszane"). Z "plastikiem" problem jest nie w jego używaniu - bo to jest tanie, higieniczne i stosunkowo mało obciążające dla środowiska (w porównaniu z hutami szkła, papierniami i transportem) - tylko z gospodarką odpadami. Co można byłoby rozwiązać bardzo prosto - bo technologie są dostępne - tylko nikomu nie zależy na ich stosowaniu. Swego czasu zbiórka nakrętek była sposobem bardzo skutecznej utylizacji i recyklingu. Niestety polityka państwa sprawiła, że firmom przestało się to opłacać. Dlaczego? Bo państwo woli wspierać wycinkę lasów, zużycie paliwa i huty szkła... Ma z tego większy zysk...

popieram 02.07.2022 23:47
Mądre...

Zdzislaw Dyrman zasadniczo 02.07.2022 10:46
Kobity zamiast plastikowych i gumowych wibratorów używajcie naturalnych ogrodowych akcesoriów taką mam koncepcję zasadniczo

Stop kokainie 02.07.2022 10:05
Dlaczego kokainowcy nie płacą za śmieci? Do tego ulice pełne dezerterów o co tu chodzi? Bo im się należy?

stop fejkom kremlowskim 02.07.2022 15:00
To, że ruskie uciekają przed Putinem to jedno - ale nazywać ich kokainowcami? Przecież Rosjanie prokremlowscy handlują narkotykami - a nie ci, co się nie zgadzają z Putinem...

Przezorny 02.07.2022 09:45
Komentarz zablokowany

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama