Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 26 listopada 2024 16:27
Reklama dotacje rpo
Reklama

Chciał skoczyć z trzeciego piętra. Uratowali go policjanci

Dyżurny Komendy Powiatowej Policji odebrał zgłoszenie o mężczyźnie, który stał w oknie na trzecim piętrze opuszczonego budynku, chcąc popełnić samobójstwo. Na miejsce natychmiast pojechał patrol. Policjanci zlokalizowali, gdzie młody człowiek się znajduje i wiedząc, że w tym przypadku liczą się sekundy, błyskawicznie przystąpili do działania. Wykorzystując chwilę nieuwagi mężczyzny, złapali go za rękę, a następnie wciągnęli do środka budynku.
Chciał skoczyć z trzeciego piętra. Uratowali go policjanci

Sierżant Krzysztof Staruch oraz posterunkowy Daniel Hruściel z Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Myśliborzu, pełniąc wspólnie służbę zostali zadysponowani przez dyżurnego jednostki do mężczyzny, który stojąc w oknie na trzecim piętrze miał krzyczeć, że skoczy, ponieważ nie ma po co żyć.
Mundurowi szybko ustalili, że mężczyzna znajduje się na dachu trzypiętrowego opuszczonego budynku. Policjanci pomimo złego stanu technicznego gmachu, narażając własne życie weszli do środka i podjęli rozmowę z 22-latkiem namawiając go, aby dał sobie pomóc i zszedł z dachu razem z mundurowymi.
Ich namowy jednak nie skutkowały, a zdesperowany młody człowiek nadal chciał targnąć się na swoje życie. W trakcie negocjacji z 22-latkiem wykorzystali jego chwilową nieuwagę i złapali go za rękę, a następnie ściągnęli z okna. Mężczyzna jednak nie odpuszczał i zaczął się wyrywać policjantom, krzycząc że chce ze sobą skończyć.
Funkcjonariusze obezwładnili mężczyznę i wezwali na miejsce zdarzenia załogę karetki pogotowia, która przewiozła zdesperowanego mężczyznę do szpitala.

asp. szt. Jacek Poleszczuk


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

pesymista (niedawno optymista) 03.06.2022 15:54
Samobójcze myśli nachodzi teraz wielu. Takie czasy, a idzie jeszcze większy kryzys.

amen 02.06.2022 15:43
I to niech będzie przestrogą dla innych.

życie 01.06.2022 10:51
Widocznie nie chciał, skoro nie skoczył - może teraz odnajdzie sens życia.

Zdzisław 01.06.2022 14:24
do życie: Oby się tak stało. Jednak teraz wymaga pomocy aby mógł stanąć na własne nogi.

Knagulec 01.06.2022 00:41
Komentarz zablokowany

*** *** 31.05.2022 23:58
Komentarz zablokowany

raczej 31.05.2022 19:29
Czyli trzeba pisać niedoszły samobójca.

Cypis 01.06.2022 09:39
Ludzie zdecydujcie się. Jak policjant szczupły to za chudy, jak masywny to za gruby, jak zdecydowany to burak, jak empatyczny to ciamajda, jak służbowy to gbur, jak nie służbowy to flirciarz. Kogo wy chcecie za 4000 złotych za pracę w każdy weekend, noc i święta?

Wniosek 31.05.2022 19:11
Liczba samobójstw w Polsce drastycznie wzrasta .... Źle się dzieje w tym kraju.

.j 31.05.2022 21:30
Chyba tobie i pisz za siebie

narkom 31.05.2022 17:53
Trzecie piętro nie zabija. Jak widać.

Jarek z marek 31.05.2022 17:53
Chciała

MOZE TO MAŁPIA OSPA 31.05.2022 17:10
ZNOWU OD WIECZORKA HA AH AH

sylwia 31.05.2022 17:02
Coraz więcej ludzi z depresją.

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: cytatTreść komentarza: Z ustaleń "Faktu" wynika, że nowa partnerka męża zaginionej kobiety odsiadywała wyrok w związku z zabójstwem swojego pierwszego męża. Do zbrodni doszło 30 listopada 1999 r. we wsi Łochocin koło Lipna (woj. kujawsko-pomorskie). — Sekcja zwłok wykazała, że Romek został zakopany żywcem, bo w jego płucach znajdował się piasek. Zabili Romka, bo chcieli się go pozbyć. Syn miał zaledwie 27 lat, jak go zamordowali.Data dodania komentarza: 26.11.2024, 16:20Źródło komentarza: Beata Klimek zaginęła. Rodzina apeluje o pomoc i wsparcieAutor komentarza: MisiTreść komentarza: Nie bądź śmieszna nie zły hejt. Myślicie ,że to przejdzie bokiem znając Sylwię nie wierzę... A później płacz będzie i zgrzytanie zębami cóż macie to na własne żądanie teraz faktycznie widzę o co tu chodzi. Sylwka Pover gooooo!!!!Data dodania komentarza: 26.11.2024, 16:19Źródło komentarza: Gryfinianka poszukiwana przez jednostki policji. Kto widział, kto wie?Autor komentarza: cytatTreść komentarza: Sołtys Poradza, Ewa Gliszczyńska, w rozmowie z Polsat News przypomniała, że Beata Klimek wielokrotnie mówiła o groźbach ze strony męża. – To nie była kobieta, która uciekłaby od dzieci. Była w nich zakochana i zawsze skupiona na rodzinie. Ale mówiła też, że boi się męża – wspominała Gliszczyńska. Z ONETUData dodania komentarza: 26.11.2024, 16:18Źródło komentarza: Beata Klimek zaginęła. Rodzina apeluje o pomoc i wsparcieAutor komentarza: Sytuacja pechowaTreść komentarza: Wyposażyć natychmiast policję w teasery - paralizatory strzelające. Będzie mniej problematycznych sytuacji śmierci ludzkiej. Broń z ostrą amunicją powinno używać tylko w nie budzących wątpliwości uzasadnionych przypadkach realnego zagrożenia życia. Nie dziwię się, że umundurowany policjant strzelił do nieumundurowanego policjanta. Zakładam, że, ten nieumindurowany biegł z bronią w kierunku agresora. Więc padły strzały do nieumundurowanego jako napastnika z bronią, kiedy umundurowany widział tą sytuację. Strzelający popełnił tragiczne w skutkach błedy użycia broni palnej i oceny sytuacji. Prawdopodobnie nie był również poinformowany, że agresora ściga nieumindurowany policjant. Niepotrzebne nikomu przykre zdarzenie.Data dodania komentarza: 26.11.2024, 15:53Źródło komentarza: Nieumundurowany policjant zdążył krzyknąć: „K..., nie strzelaj!”. Zrzutka na pomoc rodzinie zastrzelonego na służbie
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama