W rozsyłanych postach znajdują się linki służące do hakowania komputerów i przejmowana danych.
Część wiadomości (także sms) mają na celu stworzenie podziałów w społeczeństwie i nastawienie jednej grupy przeciwko drugiej.
Zantagonizowanie społeczestwa mają na celu np. sms-y, jakie dostają nasi dziennikarze oraz wielu naszych znajomych. Z przesyłanych treści wynika, że proputinowskim trollom zależy na zniechęceniu Polaków do udzielania pomocy uchodźcom z Ukrainy i wywołaniu niechęci do angażowania się w akcje humanitarne.
Ty też możesz pomóc zgłaszać dezinformację w sieci!
Firma Brand24 (zajmująca się monitoringiem sieci), a także NASK uruchomiły inicjatywy pozwalające zgłaszać Polakom internetowe trolle i boty.
Brand24 na Twitterze stworzyła profil, którego celem jest walka z dezinformacją i budowaniem "fałszywej narracji szkodliwej zarówno dla Ukrainy, jak i Polski". Profil nazywa się Demaskujemy dezinformacje (@przeciw_wojnie). Zamieszczono na nim krótką instrukcję pokazującą, w jaki sposób można zaangażować się w walkę z tzw. fake newsami.
NASK (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa) uruchomił specjalny adres mailowy ([email protected]), gdzie można zgłaszać wszystkie przypadki dezinformacji oraz próby manipulacji informacjami na temat wojny rosyjsko-ukraińskiej.
Dodatkowo NASK założył profile #WłączWeryfikację na Facebooku i Twitterze (@WeryfikacjaNASK). Za ich pośrednictwem eksperci weryfikują informacje rozpowszechniane w sieci oraz zwracają uwagę na nieprawdziwe informacje.
Przy okazji przypominamy, że działania dezinformacyjne nie dotyczą tylko wojny rosyjsko-ukraińskiej. W sieci każdego dnia pojawia się wiele zmanipulowanych treści na temat koronawirusa czy szczepień przeciwko COVID-19. Dlatego warto weryfikować informacje, które przyswajamy, a następnie rozpowszechniamy i polegać na wiarygodnych, sprawdzonych źródłach.
Napisz komentarz
Komentarze