Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 listopada 2024 22:48
Reklama

Tragiczny rekord liczby zgonów

Dziś 29 grudnia 2021 r. odnotowano rekordową liczbę zgonów w IV fali. To prawie 800. Z tej ogromnej liczby - niezaszczepionych było 600 osób – powiedział Waldemar Kraska, wiceminister resortu zdrowia. Jednocześnie służby sanitarne odnotowały ostatniej doby ponad 15, 5 tys. przypadków zarażenia wirusem SARS-CoV-2.
Tragiczny rekord liczby zgonów

Autor: Fot. Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze

Ostatniej doby w naszym powiecie Ministerstwo Zdrowia odnotowało 39 (wczoraj 41) nowych i potwierdzonych przypadków koronawirusa. Na szczęście nie zarejestrowano żadnego zgonu (wczoraj 0); związku z chorobami współistniejącymi - 0, wyłącznie z powodu zakażenia koronawirusem - 0.

W powiecie gryfińskim współczynnik zakażeń na 10 tys. mieszkańców dzisiaj wynosi 4,78.

Liczba osób objętych kwarantanną w powiecie gryfińskim: 652

Liczba wykonanych testów: 370

Liczba testów z wynikiem pozytywnym: 43

Ostatniej doby w województwie zachodniopomorskim odnotowano nowych 776 zakażeń (wczoraj 592). Niestety, zarejestrowano aż 29 zgonów (wczoraj 9); w związku z chorobami współistniejącymi - 27, wyłącznie z powodu zakażenia koronawirusem - 2.

Dzisiaj w naszym województwie odnotowano średnią na tle w kraju liczbę zakażeń na 10 tys. mieszkańców. Współczynnik ten wynosi 4,58.

Liczba osób na kwarantannie w Zachodniopomorskiem: 10 743

Liczba wykonanych testów: 4663

w tym z wynikiem pozytywnym: 864

W kraju mamy dzisiaj 15 571 (wczoraj 9 843) nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw:

mazowieckiego (2130),
śląskiego (2117),
wielkopolskiego (1896),
małopolskiego (1467),
dolnośląskiego (1348),
łódzkiego (999),
pomorskiego (996),
zachodniopomorskiego (776),
kujawsko-pomorskiego (775),
podkarpackiego (535),
warmińsko-mazurskiego (524),
lubelskiego (484),
opolskiego (440),
świętokrzyskiego (369),
lubuskiego (345),
podlaskiego (257).

Zmarły w kraju aż 794 osoby (wczoraj 549): wyłącznie z powodu COVID-19 zmarło 227 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami - 567.

Z powodu koronawirusa w szpitalach leczone są 20 822 osoby (wczoraj 21 283), u których potwierdzono zakażenie wirusem SARS-CoV-2 (jest 31706 łóżek przeznaczonych dla takich pacjentów), w tym 1931 jest pod respiratorami (wczoraj 2006), mamy 2853 respiratory – podało Ministerstwo Zdrowia.

Kwarantanną objętych jest 216 020 osób.

W ciągu ostatniej doby wykonano 101 582 testy na koronawirusa.

Łącznie od początku epidemii wykryto w Polsce 4 080 282 przypadków COVID-19. Zmarło 95 707 chorych.

W kraju wykonano 46 549 512 szczepień przeciwko COVID-19 (w tym liczba osób w pełni zaszczepionych 20 984 699, a w powiecie gryfińskim: 29 714, dzienna liczba szczepień w powiecie gryfińskim: 93) - wynika z danych opublikowanych przez Ministerstwo Zdrowia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ekonomista 29.12.2021 23:57
Cóż, pisi rząd sobie nie radzi ani z zarazą ani z inflacją. Inflację w Polsce zresztą to on wywołał i on razem z NBP za nią odpowiada.

wic 29.12.2021 21:56
Przylatuje dusza do bram Niebs. Św. Piotr pyta - szczepiona? -Nie miałam czasu...

śmierć 29.12.2021 19:42
... i to nie jest ostatnie słowo...

opis głupoty 29.12.2021 15:57
Ktoś uznał, że do sylwestra nie będziemy chodzili na imprezy i dobrze, ale akurat w sylwestra będzie to możliwe, bo wirus nie będzie tego dnia zakażał. Taka decyzja jest absurdalna – podkreśla wirusolog. Dr n. farm. Leszek Borkowski, były prezes Urzędu Rejestracji i członek Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie RP, uważa, że konsekwencje takiej decyzji będę tragiczne. - Decyzja o otwartych klubach i barach podczas sylwestra jest fatalna. Zapłacimy za nią zgonami kolejnych ludzi. Bardzo niedobrze, że rząd staje na uszach, by przypodobać się elektoratowi i myśli tymi uszami, a nie mózgiem. Tylko idioci mogą wierzyć, że Omikron w czasie sylwestra i Nowego Roku pójdzie spać, a obudzi się później – stwierdza w rozmowie z WP abcZdrowie dr Borkowski. - Rząd powinien być mądrzejszy, ponieważ jest po to, aby chronić obywateli, a nie wysyłać na rzeź. A organizowanie imprez w tym czasie takim wysyłaniem jest. Jest to puszczanie oka do tych, którzy pandemię lekceważą, tak jak puszcza się oko do osób, które po alkoholu wsiadają za kółko i jadą przed siebie, po drodze zabijając niewinnych ludzi – dodaje dr Borkowski.

Lop 29.12.2021 15:43
W szpitalach ludzie walczą o każdy oddech a za dwa dni impreza na 100 osób niezaszczepionych. Tak durnego rządu polska jeszcze nie miała i nie będzie mieć

Aldon 29.12.2021 14:51
Ważne że ja żyję i mam się dobrze

Jacek 29.12.2021 15:03
Kto cię wychował chyba ulica

Xxx 29.12.2021 15:45
Nie ulica, tv info

Konfident 29.12.2021 20:46
Stara,ale siedzi w puszce

Fafikol 29.12.2021 17:51
I robić ci się nie chce nierobie z baraka nie wiem co ty robisz że cię jeszcze z roboty nie wyżucili

Konfident 29.12.2021 19:24
Dobrze gadasz na paczki i wypiske bahor nie zarobi

Staropolskie 29.12.2021 14:20
Pić, pi**lić , nie żałować. Bida musi pofolgować.

Buahaha 29.12.2021 20:46
Komentarz zablokowany

Gen patriotyzmu 29.12.2021 13:51
W Polsce w przeliczeniu na 1000 mieszkańców na covid zmarło najwięcej ludzi na świecie za to według rządu i GUS Polacy prawie nie chorują a zaraza jest w zaniku. Zresztą nigdy dużo Polaków nie chorowało na covid bo mamy gen odporności, ten sam , który rodzi patriotyzm no i czuwa nad nami Najjaśniejsza Panienka, Niepokalana Maryja.

wyjątek 29.12.2021 13:43
Kiedy inne kraje próbują ustrzec się przed nową falą koronawirusa, w Polsce, w której od miesiąca dziennie umiera średnio 500 osób na COVID-19, a dziś zmarły 794 osoby (warto jednak podkreślić, że rekordowa liczba zgonów w środę jest efektem kumulacji statystyk dotyczących przypadków śmiertelnych ze świątecznego weekendu), władze podjęły decyzję o poluzowaniu obostrzeń w noc sylwestrową. O tym, że świętowanie w sylwestra będzie dozwolone, wiemy od kilku tygodni. Tego dnia otwarte będą kluby i dyskoteki, a co za tym idzie, będzie można w tych miejscach celebrować nadejście Nowego Roku. Organizatorzy imprez noworocznych muszą jednak pamiętać o 30-procentowym limicie obłożenia miejsc, który nie dotyczy jednak osób zaszczepionych na COVID-19.

Gorylek 29.12.2021 12:46
Efekt pijaństwa obżarstwa swiątecznego

wtedy rozumiem 29.12.2021 12:59
Gorylek rozumiem, że piszesz za siebie i w swoim imieniu.

amen 29.12.2021 12:30
Spieszmy się kochać antyszczepów, tak szybko odchodzą. Jest mi przykro z tego powodu, żeby nie było

gorzej 29.12.2021 12:34
Tragedia rodzin, ale też tragedia wszystkich Polaków, którym te "antyszczepy" blokują dostęp do szpitali, planowych operacji ttp. Zdaje się, że o ile nie popracują nad danymi, to rok 2021 będzie miał najwyższą liczbę zgonów od czasów wojny...

kik 29.12.2021 12:48
Cóż jeśli antyszczepy Jarosław ma we własnej partii.

rzucają nas w przepaść 29.12.2021 12:24
Z powodu wzrostu zakażeń koronawirusem i ekspansji nowego wariantu Omikron kilka europejskich krajów odwołało imprezy sylwestrowe i wprowadziło dodatkowe obostrzenia. Choć w środę 29 grudnia w Polsce podano informacje o rekordowej liczbie zgonów z powodu COVID-19 - 794, podczas sylwestra świętowanie będzie dozwolone. Koncerty z udziałem publiczności odbędą się w kilku miastach. Otwarte będą też kluby i bary. Eksperci alarmują, że konsekwencje mogą być tragiczne. - Decyzja o poluzowaniu obostrzeń podczas sylwestra jest fatalna. Zapłacimy za nią zgonami kolejnych ludzi – ostrzega dr Leszek Borkowski.

smutne to... 29.12.2021 11:50
Rząd nie robiąc praktycznie nic (na dwa dni przed świetami zamknięcie szkół to ulga dla pracowników sanepidu i "gładzenie" statystyk - a nie realne "zbijanie" liczby zakażeń) doprowadził do śmierci kilkuset osób dziennie. I do tego, że czwarta fala (delty) znowu nadwyrężyła możliwości publicznej służby zdrowia. I na tę falę nałoży się fala piąta - którą widać w innych krajach. Tylko że my do tej fali startujemy z 60% zajętych respiratorów a moglibyśmy startować z poziomu na przykład 20%... Bo w podobnej liczbą mieszkańców Hiszpanii liczba zgonów w grudniu to kilka dni w Polsce...

czterokol 29.12.2021 12:39
Jesteśmy "czarnym punktem" na europejskiej mapie zgonów na złożyły się cztery czynniki: 1) fatalnie niski stopień wyszczepienia, 2) brak odpowiednich obostrzeń, 3) niestosowanie paszportów covidowych 4) niewydolność ochrony zdrowia.

Knagulec 29.12.2021 11:23
To dopiero początek szczepić się dzbany I zakrywać japulca bo w piórnik

to tylko początek 29.12.2021 11:21
Prof. Andrzej Horban, który już w ubiegłym tygodniu ostrzegał przed nadejściem tsunami infekcji wariantem Omikron i milionem chorych, nie jest jedyny. Nieprawdopodobne wręcz liczby zakażeń, do których miałoby dojść w styczniu w Polsce, przedstawili naukowcy z IHME z Waszyngtonu. Ich zdaniem w szczycie piątej fali Omikronem będzie się zarażać kilkaset tysięcy Polaków dziennie.Szczyt piątej fali infekcji może wydarzyć się w Polsce już 21 stycznia. Nowym wariantem Omikron może zarażać się od 380 do 580 tysięcy Polaków dziennie. Tak wynika z prognozy dotyczącej fali infekcji, jaką mutacja koronawirusa ma wywołać w Polsce. Jej autorami są naukowcy z Institute for Health Metrics and Evaluation Uniwersytetu Waszyngtońskiego (IHME). Kilka dni temu zrewidowali swoje prognozy o epidemii COVID-19, aby uwzględnić nowe informacje na temat Omikrona.- Tylko niewielki odsetek infekcji zostanie wykryty, ponieważ około 90 proc. przypadków będzie bezobjawowych. Mniej osób będzie szukać testów, a tym samym nie będzie rejestrowanych infekcji - skomentował ogromne liczby dyrektor IHME dr Chris Murray. Dodał, że wskaźniki hospitalizacji i śmiertelności infekcji w przypadku Omikronu są znacznie niższe niż w przypadku innych wariantów, takich jak Delta. - Nie ma wątpliwości, że każdy powinien się zaszczepić, jeśli tego jeszcze nie zrobił. Jeszcze zdąży przed tsunami, może zwiększyć szanse przeżycia – swoją lub innych. Ten, kto nie zaszczepił się trzecią dawką, też powinien jak najszybciej ją przyjąć - powiedział prof. Horban w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama