Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 7 listopada 2024 13:42
Reklama

Czerwiec warzywami stoi. Gotujemy sezonowe potrawy

Wiosną półki sklepowe uginają się od sezonowych warzyw i owoców. W czerwcu królują przede wszystkim młode ziemniaki, świeże ogórki, fasolka szparagowa i agrest. Jak wykorzystać je, przyrządzając uwielbiane, tradycyjne potrawy? Podajemy kilka prostych porad.
Czerwiec warzywami stoi. Gotujemy sezonowe potrawy

Autor: iStock

Młode ziemniaki trzeba traktować w wyjątkowy sposób

Swój najlepszy smak uwalniają gotowane w całości, ale trzeba poświęcić im trochę więcej uwagi. Zamiast obierać delikatną skórkę, należy zetrzeć ją delikatnie, np. szorstką, czystą ścierką. To podstawa wiosennego obiadu. Można przyrządzić je, np. gotując tradycyjnie w osolonej wodzie lub piekąc ok. godziny zawinięte w folię aluminiową w 180 st. C. z ulubionymi, suszonymi ziołami. Zamiast mięsa, warto podać z młodymi ziemniakami jajko sadzone na maśle – wystarczy roztłuc je nad patelnią z rozgrzanym tłuszczem i smażyć ok. 4 minuty, aż zetnie się białko a żółtko zgęstnieje.

Sezonowe dodatki

Kiedy wiemy już jak przyrządzić bazę z ziemniaków i jajka, czas wybrać dodatki. Czerwiec obfituje w świeże ogórki i fasolkę szparagową. Można podać je w tradycyjnej formie lub nieco urozmaicić.

Świetnym pomysłem będzie znana wszystkim mizeria. Świeże ogórki obieramy i ścieramy na podłużnym ostrzu tarki. W ten sposób powstają plasterki. W podstawowej wersji wystarczy doprawić je do smaku cukrem, sokiem z cytryny i solą, a na koniec dodać śmietanę lub jogurt naturalny. W wersji bogatszej mizeria doskonale smakuje również z posiekanym koperkiem, pokrojoną drobno zieloną cebulką i szczypiorkiem, świeżą rzodkiewką, pokrojoną w cienkie krążki świeżą cukinią i czerwoną papryką posiekaną w drobną kostkę. Niektórzy dodają też starte różyczki brokuła i kalafiora, poszarpane liście sałaty lub prażone ziarna słonecznika. Tu nie ma ograniczeń. Możemy eksperymentować z ulubionymi dodatkami do woli.

Fasolka szparagowa doskonale łączy się smakowo z lubczykiem. A do tego jest łatwa w przygotowaniu. Należy poodcinać jej końcówki z obu stron, a następnie ugotować w osolonej wodzie do uzyskania miękkości. Tradycyjnie podaje się ją z zasmażką (masło podsmaża się na patelni z bułką tartą). Proponujemy jednak zamiast tego dodać do ciepłego warzywa dwie łyżki prawdziwego masła i łyżkę suszonego lubczyku. To bardzo lekkie i przyjemne połączenie, a przyprawa ta uznawana jest za jeden z najpopularniejszych afrodyzjaków, dlatego popołudnie po takim obiedzie może być wyjątkowo przyjemne.

Do picia kompot z agrestu

Wiosenny obiad jest już gotowy, dlatego warto przygotować do picia coś wyjątkowego. Najprostszy będzie kompot z sezonowego agrestu, który nie tylko doskonale smakuje, ale jest również źródłem wielu witamin i innych wartości odżywczych. Aby go przygotować, trzeba owoce umyć, wrzucić do wrzątku i gotować jeszcze przez ok. 15 minut z dodatkiem cukru. Woda musi zakrywać owoce, a im więcej ich użyjemy, tym smak będzie bardziej wyrazisty.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Nora 14.06.2021 00:14
Bój się Boga... —Czego, to człowiek nie wymyśli z głodu?

Zuza 12.06.2021 18:19
Ja w tej chwili jem chleb że smalcem i agrestem. Mniam mniam

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama