Jeden ze strażaków, poinformowany o wypadku, przyjechał i… robił zdjęcia. Samochód strażacki z Chojny nie miał pełnego stanu. Pomimo tego ów „ochotnik” po sesji fotograficznej wrócił do domu.
Reklama
Śmierć na drodze i zachowanie strażaka
-Śmiertelnie potrącony między Chojną a Godkowem, to ok. 60-letni mężczyzna z Chojny – informuje nas sierżant sztabowy Wojciech Dziekan z Komendy Powiatowej Policji w Gryfinie. Policjanci początkowo nie potrafili ustalić kim jest ofiara piątkowego wypadku pod Chojną. Na dodatek podczas akcji doszło do sytuacji, która zbulwersowała sporo osób.
- 22.12.2015 22:16 (aktualizacja 12.08.2023 15:02)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze