Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 17:48
Reklama
Reklama

Dlaczego nie ma chętnych na pracę za 54 tys. złotych?

Pandemia rozsiewa swoje tragiczne plony we wszystkich sektorach i branżach. Systemy, które funkcjonowały sprawnie w czasach sprzed koronawirusa, dziś przestały zdawać egzaminy. Choć raz po raz wprowadzane są ulepszenia i innowacje, okazuje się, że nadal zawodzi najważniejszy czynnik ludzki.
Dlaczego nie ma chętnych na pracę za 54 tys. złotych?

Autor: News4Media

W pogoni za godnością

Eksperci już na początku pandemii ostrzegali, że jeśli pracownicy służby zdrowia zostaną nadmiernie obciążeni jej skutkami, może zabraknąć rąk do pracy. Minął ponad rok, a czarne scenariusze zaczynają się sprawdzać. Nacisk psychiczny, zmęczenie, trauma związana z masowymi zgonami i niewspółmierne wynagrodzenie to niebezpieczna mieszanka, której efektem jest m.in. emigrowanie polskich lekarzy poszukujących godnych warunków pracy, a nawet całkowite porzucanie zawodu.

Śmiać się czy płakać?

Tylko w bieżącym roku kilkuset medyków złożyło wniosek o zezwolenie na wykonywanie zawodu za granicą. I choć młodych, zdolnych lekarzy przybywa, nie jest to dla nas powód do radości, ponieważ coraz częściej ich talent zasila obce szeregi. Często osoby odpowiedzialne za zdrowie i życie pacjentów zarabiają w Polsce kilkanaście złotych za godzinę  pracy. To mniej niż pracownicy marketów. Ale pieniądze to nie wszystko.

Ze skrajności w skrajność

Choć wiele przypadków wskazuje na zbyt niskie wynagrodzenie dla lekarzy, są też przypadki, w których placówka oferuje duże pieniądze, lecz mimo to nie ma chętnych na objęcie stanowiska. Mowa m.in. o legnickim szpitalu, który bez skutku poszukuje specjalisty, choć proponowana stawka może robić wrażenie. „W przypadku, kiedy lekarz ten zaoferowałby nam 240 godzin miesięcznie, to stawka może wynieść 225 złotych za godzinę” mówił dla TOK.FM rzecznik szpitala w Legnicy Tomasz Kozieł, twierdząc jednocześnie, że znalezienie kogoś na to stanowisko graniczy z cudem.

Czy to nie za dużo?

Przeciętny wymiar pracy w Polsce to 160 godzin miesięcznie. Nasuwa się wobec tego pytanie czy praca, która decyduje o ludzkim życiu i zdrowiu, powinna być tak obciążająca dla wykonującego ją lekarza? Przy 80 nadmiarowych godzinach można zastanowić się, czy zmęczenie i nadwyrężenie organizmu nie wpływa negatywnie na podejmowanie decyzji? Niestety w kraju panuje deficyt w sektorze ochrony zdrowia. „Takich specjalistów jest po prostu bardzo mało na rynku, to zaledwie kilkudziesięciu na Dolnym Śląsku, a poniżej 500 w skali kraju” – wyjaśniał w rozmowie z TOK.FM rzecznik legnickiej placówki.

Tylko część winy po stronie pandemii

Wielu lekarzy, którzy mogliby obsadzić wolne stanowiska, zostało oddelegowanych do pełnienia obowiązków w szpitalach tymczasowych oraz oddziałach przekształconych pod kątem pacjentów z COVID-19. Możliwe, że sytuacja będzie normować się proporcjonalnie do zmniejszania się transmisji koronawirusa i liczba chorych. Niestety emigracja lekarzy oraz przechodzenie do sektora prywatnego będą miały miejsce tak długo, jak nie znajdą oni odpowiedzi na swoje potrzeby w systemach zatrudnienia, a to w konsekwencji może odcisnąć swoje piętno na zdrowiu Polaków.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

muster 28.04.2021 18:36
To trochę przypomina niewolnictwo!

Loki 28.04.2021 16:03
Czy w tym mieście ktokolwiek egzekwuje obowiązek noszenia masek? Pół miasta ma to gdzieś, nawet pod samą Komendą Policji. Tutaj Policja jak i Straż Miejska ma w wielkim poważaniu prawo i swoje obowiązki. To brak szacunku wobec tych, co przestrzegają prawa i wciąż męczą się w maskach

szpital blisko 28.04.2021 16:21
W Gryfinie maja wywalone.

Piotr 30.04.2021 08:03
wiesz że maski na świeżym powietrzu nic nie dają baranie? To czemu chcesz zmuszać innych, mądrzejszych od ciebie żeby je nosili?

badania potwierdzają 30.04.2021 08:57
Piotr na powietrzu nie dają, ale gdy obok ciebie jest człowiek i rozmawiacie to już jak najbardziej.

owszem 30.04.2021 10:02
Co więcej - w mieście nie ma szans na przewidzenie, kto gdzieś z boku wyjdzie...

patologia 28.04.2021 15:43
240 godzin miesięcznie to jest we wszystkie dni robocze - po 12 godzin. Kto to wytrzyma? I to jeszcze w takiej pracy? No dobrze, nie operuje cały czas. Ale już praca na SOR - to już ostra jazda. A rodzina? Życie? Co mi z takich pieniędzy, jak do ich wydawania zostanie sklep nocny - a i to mi nie będzie potrzebne? Z drugiej strony - gdyby nie taka wieloetatowa praca - ile szpitali i przychodni musiałoby być od razu zamknięte?

Idol PiS 28.04.2021 14:33
Nie ma chętnych za taką sumę bo Morawiecki gadał ze Polak powinien zajewaniac za miskę ryżu i tego się trzymamy

tu tu ru tu 28.04.2021 15:00
Morawiecki tak powiedział ???? chyba z PO ci się pomyliło.

mniej tvpis - mniej tuturutu w głowie... 28.04.2021 15:52
Jakiś ty prymitywny człowieku - jeszcze dowal o "banksterach" krwiopijcach, che che...

Ł 28.04.2021 14:32
Za miskę ryżu nikt pracował nie będzie.

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: uffTreść komentarza: Ale dym! Ale wpadka!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:03Źródło komentarza: Pali się wysypisko śmieci pod Cedynią. Podpalenie (?) w najdalej na zachód wysuniętej gminie w PolsceAutor komentarza: GrześTreść komentarza: To o kim?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:02Źródło komentarza: Krzysztof Motyka zastąpił Wojciecha Długoborskiego w PUKAutor komentarza: hmm...Treść komentarza: A jednak...Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:01Źródło komentarza: Krzysztof Motyka zastąpił Wojciecha Długoborskiego w PUKAutor komentarza: POSTAWIŁ NA MOTreść komentarza: : Krzysztof Henryk Nazwisko: Motyka Miejsce urodzenia: BIELSKO-BIAŁA Data urodzenia: 16-10-1961 Imię ojca: Jan Imię matki: Lucyna Dodatkowe informacje: W okresie 15.04.1981-15.09.1982 służba w MO. /// W okresie 2.06.-30.08.1982 specjalny kurs operacyjny Służby Bezpieczeństwa w WSO MSW w Legionowie; 28.02.-06.04.1983 kurs dla nowo przyjętych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. Nazwa jednostki Miasto Nazwa komórki Stanowisko Stopień służbowy Data rozpoczęcia Data zakończenia Sygnatura Sygnatura wytwórcy Rodzaj materiałów KW MO BIELSKO-BIAŁA WYDZIAŁ V, SEKCJA IV MŁODSZY INSPEKTOR - 16-09-1982 IPN Ka 0239/121 5563/V akta osobowe i karta WUSW BIELSKO-BIAŁA WYDZIAŁ V, SEKCJA IV INSPEKTOR - 01-03-1985 WUSW BIELSKO-BIAŁA WYDZIAŁ V STARSZY INSPEKTOR - 01-01-1988 WUSW BIELSKO-BIAŁA WYDZIAŁ OCHRONY GOSPODARKI STARSZY INSPEKTOR chor. 01-11-1989 31-07-1990Data dodania komentarza: 22.11.2024, 16:56Źródło komentarza: Krzysztof Motyka zastąpił Wojciecha Długoborskiego w PUK
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama