Pierwsi ozdrowieńcy oddadzą swoje osocze już po Świętach Wielkanocnych. Jest to obiecująca metoda, która może przyczynić się do szybszego zwalczenia epidemii.
Równolegle podobne projekty rozpoczęły się w USA i we Włoszech, cieszy nas fakt, że będziemy jednym z pierwszych krajów, które będą mogły zaproponować tą metodę terapii pacjentom. Projekt jest koordynowany przez lek. Adama Tworka i lek. Krzysztofa Jaronia.
-Jest terapia, która polega na podawaniu osobom chorym osocza zawierającego przeciwciała ozdrowieńców, czyli osób, które przechorowały zakażenie koronawirusem. To w wielu krajach daje dobre efekty. My także próbujemy tę metodę wprowadzać – powiedział wiceminister w telewizji.
-Terapia polega na podawaniu przeciwciał, które będą niszczyły koronawirusa u osób chorych. Myślę, że jest to dość dobra metoda i skuteczna. Na pewno będzie przybywało osób, są zdrowe i będą posiadały przeciwciała – dodał wiceminister.
Do tej pory w Polsce wyzdrowiało 618 chorych.
Napisz komentarz
Komentarze