Samochód był tak załadowany, że nie zmieścił się pod wiaduktem. Spadło kilka kłód na jezdnię i chodnik.
-Było o włos od tragedii. To były grube kłody i szczęście, że akurat nikt w tym miejscu i w tym czasie nie przechodził – pisze do nas czytelnik i przesyła zdjęcia ze zdarzenia. - Ta pani, która jest na zdjęciu, zaczęła kierować ruchem aby więcej nic się nie stało. Samochód był wyraźnie za wysoko wyładowany – dodaje czytelnik.
Na aucie jest informacja: "Jadę niebezpiecznie? Zadzwoń do szefa….”. I dalej podany jest numer telefonu.
Dzwonimy i przekazujemy informacje o drogowym zdarzeniu. Szef pyta o szczegóły zdarzenia.
-Zwrócę uwagę. Przepraszam za zamieszanie – powiedział nam szef kierowcy przewożącego drewno.
Do zdarzenia doszło dziś 13 maja 2019 r. około południa w Gryfinie.
Napisz komentarz
Komentarze