Misza (takie nowe imię otrzymało zwierzątko) został wykastrowany, zbadany przez lekarza i bardzo potrzebuje nowego domu. Tam gdzie jest teraz, nie może niestety dłużej zostać.
Miszka wie do czego służą drapak i kuweta. Jest sympatycznym kotem i bardzo tęskni za „swoim” człowiekiem (oczywiście nie za tym, który go wyrzucił).
Poprzedni właściciele być może „chroniąc” swoje sumienie, porzucili zwierzaka w widocznym miejscu, pewnie licząc na to, że ktoś się nim zaopiekuje. Jeżeli dziecko zrozumiało i zapamięta poglądową lekcję zaprezentowana przez rodziców, to w przyszłości słowa: odpowiedzialność, obowiązek, empatia będą dla niego obco brzmiały. Zwierzę nie jest rzeczą. Jesteśmy zobowiązani okazać mu pomoc.
Wszystkim, którzy to rozumieją, dziękujemy. Tym, którzy myślą inaczej, przypominamy o istnieniu „Karty Praw Zwierząt” i o zwykłej ludzkiej uczciwości.
Jeszcze raz proszę o pomoc w znalezieniu domu dla Miszki. Kontakt Gryfino: 696 031 277.
TWS
Napisz komentarz
Komentarze