Jednak monad miesiąc temu została podpisana umowa na rozbudowę szpitala. Czy coś się zmieniło? Minął miesiąc i nic się nie dzieje.
-Dzisiaj nie było w starostwie z kim rozmawiać na temat szpitala. Może jest taka dziwna umowa, że w ciągu miesiąca nie trzeba wbijać łopaty na placu budowy – zastanawia się radny powiatowy Tomasz Mirakowski. – Uważam, że szpitalem powinien się zająć nowy starosta i nowy zarząd – dodaje.
Co ciekawe Inicjatywa Samorządowa (formacja Wojciecha Konarskiego) kolejny raz chwali się pomysłem na szpital. Natomiast Joanna Kostrzewa z PiS idzie z hasłem „Szpital dla Gryfina, czas na realizację”. Z kolei Koalicja Obywatelska (na czele której stoi Ewa Dudar) zapowiada „szpital spełniający oczekiwania mieszkańców”. Wiadomo ze ten nie spełnia nawet podstawowych standardów.
O tym kto zajmie się tematem zadecydują w najbliższe niedzielę wyborcy.
Napisz komentarz
Komentarze