Uzdolniony muzycznie mieszkaniec gminy Gryfino opowiadał uczniom klas starszych o swojej muzycznej drodze oraz o tym, co spowodowało, że postanowił zostać duchownym. Przyznał, że na początku kariera i pieniądze stały się dla niego najważniejsze. Odrzucił wyznawane wcześniej wartości. Dopiero po pewnym czasie zrozumiał, że popełnił błąd. Nowej życiowej drogi postanowił poszukać, zostając duchownym.
Kierowane do młodzieży przestrogi, Maciej Czaczyk uzupełniał, grając na gitarze i śpiewając. Na pamiątkę spotkania w Cedyni pozostawił społeczności szkolnej swój autograf wraz z dedykacją.
Fragment występu Macieja Czaczyka w Cedyni można obejrzeć tutaj:
Napisz komentarz
Komentarze