Sylwia Barticzka zastosowała tzw. prewencyjną cenzurę, zabraniając robienia przez naszą dziennikarkę zdjęć podczas wojskowego pikniku rodzinnego oraz ich publikacji. Swoją kuriozalną decyzję tłumaczyła komentarzami, jakie zamieszczają nasi czytelnicy pod artykułem zapowiadającym imprezę. Domyślamy się, że pani Barticzce chodzi o to aby pochlebne wpisy zostawiać, natomiast te komentarze czytelników, które krytykują pomysł organizowania „zabawy w wojsko” w dniu rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej, usuwać.
Postawa Sylwii Barticzki jest dla nas zaskakująca i bulwersująca, ponieważ osobiście poprosiła redakcję igryfino o zamieszczenie na portalu plakatu z zaproszeniem na wojskowy piknik rodzinny pt. „Historia jest wśród nas”. Artukuł promujący imprezę opublikowaliśmy tutaj:
http://http://www.igryfino.pl/wiadomosci/29378,na-rodzinny-piknik-wojskowy-zaprasza-klub-gryfinsk
A teraz straszy sądem w przypadku publikacji zdjęć z imprezy organizowanej w miejscu publicznym i dotowanej przez gminę.
Czujemy się zatem w obowiązku uświadomić pani Barticzce, że:
1.Cenzura to kontrola publicznego przekazywania informacji, ograniczająca wolność publicznego wyrażania myśli i przekonań. Jej stosowanie ma często na celu odniesienie jakichś korzyści przez cenzurującego.
2. Cenzura prowadzi do ograniczenia prawa do wypowiedzi, czyli podstawowych praw człowieka – prawa do wolności słowa i wolności prasy.
3.Cenzura prewencyjna polega na kontrolowaniu wszelkich przekazów zanim zostaną one opublikowane i zakazie publikowania czegokolwiek bez zgody odpowiedniej instytucji cenzurującej.
4. W krajach demokratycznych nie powinno być cenzury prewencyjnej i instytucjonalnej.
5. W Polsce cenzura prewencyjna jest sprzeczna z Konstytucją!
Jak się okazuje, nie tylko my jesteśmy oburzeni zachowaniem Sylwii Barticzki. Rodzinny piknik wojskowy opuściła grupa wolontariuszy.
Nadesłany w tej sprawie list opublikowaliśmy tutaj:
http://www.igryfino.pl/wiadomosci/29414,kierowniczka-barticzka-najpierw-zaprosila-pozniej-
Napisz komentarz
Komentarze