Słowa Jarosława Kaczyńskiego potwierdziła w ostatnią sobotę w Gryfinie posłanka Prawa i Sprawiedliwości Anita Czerwińska.
-Uważam, że do polityki powinno się iść z pasji, a nie dla pieniędzy – powiedziała posłanka PiS Anita Czerwińska.
Była to kalka wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, szefa PiS.
-Do polityki nie idzie się dla pieniędzy. Ci, którzy funkcjonują w spółkach, są przez nas szanowani, jeżeli dobrze wykonują swoje obowiązki, ale nie będziemy łączyć tych dwóch funkcji. To znaczy, że te osoby nie będą kandydowały na żadnym szczeblu samorządu - mówił w piątek Jarosław Kaczyński.
Mieczysław Sawaryn jest członkiem rady nadzorczej Polskiej Grupy Energetycznej PGE S.A. od 29 lutego 2016 r. Burmistrz Gryfina dostał tę funkcję dzięki poparciu PiS. Sam burmistrz swoje członkostwo w PiS zawiesił tuż przed wyborami, ponieważ lokalne koło miało innego kandydata na burmistrza. Od 2 marca 2016 r. Mieczysław Sawaryn w radzie nadzorczej PGE jest członkiem komitetu strategii i rozwoju oraz komitetu nominacji i wynagrodzeń.
Grupa Kapitałowa PGE, dzięki połączeniu własnych zasobów paliwa i wytwarzania energii oraz posiadaniu sieci dystrybucyjnych, jest największym w Polsce przedsiębiorstwem sektora elektroenergetycznego pod względem przychodów i generowanego zysku.
Chcąc zastosować się do wytycznych Komitetu Politycznego PiS, Mieczysław Sawaryn będzie musiał zrezygnować z kandydowania albo zrezygnować z dobrze płatnej funkcji w PGE. O to jak się zachowa, zapytaliśmy go w mailu i czekamy na odpowiedź.
Napisz komentarz
Komentarze