Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 12:36
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

SM Regalica wymienia zawory grzejnikowe. Część mieszkańców protestuje

Mieszkańcy bloków administrowanych przez SM Regalica w Gryfinie otrzymali pisma z informacją, że w ciągu 4 miesięcy zostaną wymienione wszystkie termostaty w kaloryferach. -Nie wspomniano jednak, że te nowe termostaty pozbawione są pozycji „0”. Tak więc nowe urządzenia nie pozwalają lokatorom całkowicie zakręcić ciepła, będą bowiem ustawione tak aby na pokrętle było minimum 2. Jak zatem wietrzyć mieszkanie, żeby termostat nie naliczył dodatkowych jednostek?! A co zrobić, jak wyjeżdżam na miesiąc np. do sanatorium i chcę całkowicie zakręcić ogrzewanie?! Za co i dlaczego mam płacić?! – pytają czytelnicy igryfino.

Spółdzielnia Mieszkaniowa „Regalica” w Gryfinie przy wymianie zaworów grzejnikowych powołuje się na rozporządzenie ministra infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. W budynku zasilanym z sieci ciepłowniczej regulatory dopływu ciepła do grzejników powinny działać automatycznie w zależności od zmian temperatury wewnętrznej w pomieszczeniach, w których są zainstalowane. Urządzenia te powinny umożliwić użytkownikom uzyskanie w pomieszczeniach temperatury niższej od obliczonej, przy czym nie niższej niż 16 stopni w pomieszczeniach o temperaturze obliczeniowej 20 stopni i wyżej. Instalacje ogrzewcze zasilane z sieci ciepłowniczej powinny być sterowane urządzeniem do regulacji ciepła, działającym automatycznie, odpowiednio do zmian zewnętrznych warunków klimatycznych - czytamy w paragrafie 134 tego rozporządzenia.

Zgodnie z wyżej cytowanym przepisem prawnym, pomieszczenia lokali mieszkaniowych należą do grupy o temperaturze obliczeniowej plus 20 stopni.

- Nagle po 16 latach władze SM Regalica chcą stosować przepisy z 2002 roku?! Poza tym przepisy te dotyczą mieszkań/bloków nowo wybudowanych, tak więc Regalica nas okłamuje! Nieprawdą jest też, że w mieszkaniu musi być minimum 16 stopni – twierdzą oburzeni lokatorzy, którzy zwrócili się do redakcji igryfino.

Przyczyną modernizacja albo uniknięcie płacenia za innych

Przeanalizowaliśmy problem. Jedna ze szczecińskich firm zajmujących się wymianą podzielników - z którą rozmawialiśmy - stoi na stanowisku, że przepis jest na tyle niejasny, że nie można nakazać lokatorom wymiany termostatów. Jednak – jak zastrzega nasz rozmówca – rozporządzenie może dotyczyć bloków dawniej oddanych do użytkowania, o ile przeprowadzana jest modernizacja instalacji c.o. w budynkach. SM Regalica w swoim piśmie do lokatorów przypomina, że obecnie funkcjonujące termostaty mają już 20 lat.

Z kolei prezes dużej spółdzielni mieszkaniowej ze Szczecina poinformował nas, że w okresie letnim, przed rozpoczęciem sezonu grzewczego jego spółdzielnia w całych zasobach dokonała wymiany głowic na zaworach grzejników na głowice termostatyczne, które otwierają zawór i dopływ ciepłej wody do grzejnika w przypadku, gdy temperatura w pomieszczeniu spada poniżej 16 stopni Celsjusza. Jednak decyzja o wymianie głowic została wcześniej przedyskutowana z mieszkańcami i podyktowana głównie tym, że w zasobach spółdzielni było dość dużo mieszkań, w których lokatorzy całkowicie zakręcali dopływ ciepła do kaloryferów.

W sezonie grzewczym takie działanie powodowało, iż występowało zjawisko przenikania ciepła między lokalami. Mieszkańcy lokali, którzy chcieli utrzymać w nich odpowiednią temperaturę, musieli zatem w większym stopniu korzystać z ciepła swoich grzejników, właśnie z uwagi na przenikanie ich ciepła do lokali nieogrzewanych. A to znacznie zwiększało ich koszty ogrzewania.

-Wiadomo przecież, że mieszkanie sąsiadujące z nieogrzewanymi pomieszczeniami potrzebuje większej ilości ciepła do jego ogrzania. Ciepło, które pobierane jest w tym mieszkaniu przenika do pomieszczeń nieogrzewanych. Przenikanie to następuje nie tylko w poziomie, ale również w pionie. Wymieniając termostaty na nowe zaradziliśmy sytuacji, kiedy niektórzy lokatorzy mieszkań wewnętrznych korzystali z ciepła sąsiadów. Mieszkańcy lokali zewnętrznych, szczytowych często żalili się, że muszą więcej płacić za ogrzewanie m.in. z tego powodu – wyjaśnia nam prezes szczecińskiej spółdzielni.

 

Decydować ma regulamin w spółdzielni, nie tylko rozporządzenie ministra

Dotarliśmy także paru do orzeczeń sądowych, w których podkreślono, że okoliczność, iż rozporządzenie ministra infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. nie ma zastosowania do budynków powstałych przed 2002 r. nie jest decydująca. Decydujące są wewnętrzne uregulowania prawne danej spółdzielni, ponieważ to nie rozporządzenie ministra z 2002 r. jest podstawą rozliczenia kosztów centralnego ogrzewania w spółdzielni, lecz regulamin obejmujący mieszkania w zasobach danej Spółdzielni.

I tak dochodzimy do sedna sprawy. Chociaż postanowienia rozporządzenia nie odnoszą się do budynków powstałych przed 2002 r., nie pozbawia to spółdzielni możliwości wprowadzenia analogicznych regulacji, jak zawartych w § 134 Rozporządzenia, do jej aktów wewnętrznych i włączenia do regulaminu zapisu o wprowadzeniu systemu instalacji grzewczej obejmującego głowice termostatyczne regulujące dopływ ciepła do grzejników przy zastosowaniu granicy 16 stopni Celsjusza.

A jak postąpiła SM Regalica? Czy wprowadziła odpowiednie zmiany w swoich wewnętrznych aktach prawnych aby na ich podstawie zadecydować o wymianie zaworów na właśnie tego typu? A może argumentuje swoje stanowisko głównie zamiarem modernizacji instalacji?

 

Pytania bez odpowiedzi

Czy SM „Regalica” dokonała takich zmian w swoim regulaminie rozliczania ciepła? Członkowie spółdzielni są obowiązani przestrzegać uchwał Rady Nadzorczej, w tym wprowadzonych przez nią regulaminów. Czy zarząd przygotował stosowny projekt uchwały? Czy uchwałą Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej „Regalica” dokonano zmiany regulaminu dotyczącego zasad rozliczania kosztów gospodarki zasobami mieszkaniowymi oraz ustalania opłat za użytkowanie lokali spółdzielni? Czy występuje tutaj znaczący problem mieszkań, w których niektórzy lokatorzy zakręcają kaloryfery, licząc na przenikanie ciepła z lokali sąsiadów?

Tego niestety nie wiemy. Na internetowej stronie SM Regalica nie znaleźliśmy informacji o podjęciu stosownej uchwały. Nie widzieliśmy tam także zamieszczonego regulaminu w sprawie rozliczania kosztów c.o.

Po otrzymaniu zapytań od czytelników, 29 czerwca 2018 r. zwróciliśmy się do SM Regalica z prośbą o ustosunkowanie się do zarzutów mieszkańców.

Przez kilka dni nie było żadnej odpowiedzi. Kiedy w końcu zadzwoniliśmy do spółdzielni z przypomnieniem, odpisano nam zaledwie dwoma zdaniami (sic!), w ogóle nie odnosząc się merytorycznie do problemów poruszanych przez lokatorów.

 

Rozumiemy, że 20-letnie zawory grzejnikowe wymagają wymiany. Jednak w budynkach oddanych do użytku przed 2002 r. - jak potwierdzili nasi rozmówcy - można także zlecić wymianę termostatów na takie, które nie wymuszają włączania ogrzewania przy 16 stopniach, tylko przy 5 aby woda w kaloryferach nie zamarzła. Poza tym niektórzy lokatorzy mogą mieć więcej niż jedno mieszkanie albo mogą gdzieś wyjeżdżać na dłużej. Czy można ich zatem zmuszać do zapłaty za ciepło, którego nie zużywali? Czy chęć zapewnienia aby w mieszkaniach było ciepło, kosztem wolności wyboru co do zakręcania grzejników jest uregulowana w regulaminach SM „Regalica”? Prezes zarządu Bogdan Warda i wiceprezesi Danuta Wawrzyniak oraz Danuta Boczek w swoim piśmie do mieszkańców powołują się tylko na rozporządzenie z 2002 r. O zmianach w zapisach dokumentacji spółdzielni nie ma tam ani słowa.

Członkowie spółdzielni mają prawo to sprawdzić i bez zbędnej zwłoki uzyskać odpowiedzi na swoje pytania.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama