- Pasażerka, mieszkanka powiatu gryfińskiego, w wyniku wypadku doznała urazu kręgosłupa. Została przetransportowana do szpitala w Pyrzycach. Kierowca samochodu zbiegł z miejsca zdarzenia. W akcji poszukiwawczej użyto policyjnego psa tropiącego z przewodnikiem – poinformował portal igryfino naczelnik wydziału prewencji i ruchu drogowego asp. szt. Grzegorz Klimek z Komendy Powiatowej Policji w Gryfinie.
Do wypadku doszło 7 czerwca 2018 r. ok. godz. 6 na odcinku drogi powiatowej pomiędzy Grzybnem a Strzelczynem w gm. Chojna. Jednak ostatnio w tej sprawie pojawił się nowy wątek. Dotyczy on… pasażerki.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, kobieta jakoś nie może sobie przypomnieć z kim jechała owego feralnego dnia. Nie jest w stanie wskazać kierowcy, który zwiał z miejsca wypadku i zostawił ją w aucie.
To jeszcze nie wszystko. Wygląda na to, że ta para wyjątkowo się dobrała. Julia R. uciekła bowiem ze szpitala, do którego ją przetransportowano z wypadku z podejrzeniem urazu kręgosłupa. I jeszcze zabrała coś na „pamiątkę”.
-Szpital Powiatowy w Pyrzycach złożył zawiadomienie, że pacjentka Julia R. uciekła ze szpitalnego oddziału, nie uiściwszy opłaty za leczenie. Kobieta nie posiadała ubezpieczenia zdrowotnego. Na dodatek przywłaszczyła sobie wózek inwalidzki – informuje redakcję igryfino sierż. szt. Marcelina Pałaszewska, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Pyrzycach.
Policja z Chojny i Pyrzyc prowadzi zatem teraz dwa postępowania: jedno w stosunku do kierowcy, drugie dotyczące pasażerki.
O wypadku tej oryginalnej pary napisaliśmy tutaj:
http://www.igryfino.pl/kat-188,a,28443,ranna-kobiete-zostawil-w-aucie-i-uciekl.html
Napisz komentarz
Komentarze