Amfiteatr niewielki, a nawet miejsca siedzące były w dużej mierze wolne. I to jest najlepsze podsumowanie w jaki sposób mieszkańcy przyjęli ofertę burmistrz Gabrieli Kotowicz na tę część święta miasta. Miało wyjść tłumnie, a wyszło tragicznie. Nie na każdy zespół przychodzą ludzie. Choć i w tym przypadku znaleźli się amatorzy tańca. Na takich imprezach głosuje się nogami. A po podliczeniu jest jasne - ta część koncertowa to raczej blamaż.
Zdjęcia i filmiki potwierdzają powyższe słowa.
Napisz komentarz
Komentarze