-Cieszę się, że interesujecie się tym, co wokół was, że chcecie być aktywni. Myślę, że uczynienie z Sejmu Dzieci i Młodzieży kopii dorosłego Sejmu nie jest dobrym pomysłem. Każdy wiek ma swoją perspektywę i prawa. Bądźcie sobą i nie starajcie się być zbyt szybko dorośli. To, że spotykacie się, rozmawiacie z różnymi ludźmi na wiele tematów zaprocentuje w przyszłości - mówił marszałek Olgierd Geblewicz.
W siedzibie sejmiku spotkali się posłankami i posłowie XXIV kadencji Sejmu Dzieci i Młodzieży z województw zachodniopomorskiego i lubuskiego, a także byli młodzi posłowie, młodzieżowi radni i społecznicy. Łącznie kilkunastu uczniów z województw zachodniopomorskiego i lubuskiego, m.in. ze Szczecina, Myśliborza, Gryfina, Barlinka. W ramach spotkania zaplanowano teoretyczny wstęp oraz część praktyczną opartą na warsztatach.
- Chcemy wypracować propozycje na poprawienie jakości pracy SDiM. Ale chodzi także o to, aby pokazać młodym posłom i posłankom, że warto zachować zasady kultury podczas obrad - że to może być początek ich społecznikowskiej drogi, a nie okazja do sporów politycznych. – tłumaczył organizator, Artur Ryszkiewicz z Fundacji Młodzieży Activis.
W tym roku nie odbędzie się sesja Sejmu Dzieci i Młodzieży. Swoje zaniepokojenie tym faktem wyraził m.in. Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak, który w piśmie kierowanym do Marszałka Sejmu RP podkreślał: „Wydawało się, że ponad dwudziestoletnia tradycja realizacji prawa dziecka do wyrażania własnego zdania na trwałe zagościła w kolebce polskiej demokracji - Sejmie RP. Przez te wszystkie lata był on otwarty dla dzieci, przygotowywał je do życia obywatelskiego, był szkołą demokracji. Dzisiaj młodym ludziom odebrano szansę na uczestniczenie w ważnym i pożytecznym dla nich wydarzeniu".
Partycypacja młodzieży w życiu publicznym jest niezwykle ważna i świadczy o dojrzałości demokracji i społeczeństwa obywatelskiego.
Napisz komentarz
Komentarze