Dziś pojawiła się maszyna, która zasypuje dziury. Myśleliśmy, że to gminni urzędnicy wzięli się do pracy i nakazali rozpoczęcie robót.
Okazało się jednak, że to prywatna inicjatywa jednego z mieszkańców.
Dziś pojawiła się maszyna, która zasypuje dziury. Myśleliśmy, że to gminni urzędnicy wzięli się do pracy i nakazali rozpoczęcie robót.
Okazało się jednak, że to prywatna inicjatywa jednego z mieszkańców.
Napisz komentarz
Komentarze