Jego zdaniem Polak oraz Niemiec Franz Hagenbusch, którego ciało znaleziono 4 maja ok. 200 metrów dalej, zostali obrabowani i zabici podczas podróży. Jednak prokurator utrzymuje, że uszkodzenia ciała wskazują na wypadek np. potrącenie przez ciężarówkę.
Co łączy śmierć 37-letniego Polaka i 43-letniego niemieckiego kolarza? Świadkowie twierdzą, że widzieli obu mężczyzn jadących razem. Niedaleko zwłok Polaka znaleziono rower i but należące do Niemca. Przy zwłokach nie było dokumentów, pieniędzy ani kamery.
W niedzielę 6 maja cykliści z San Cristóbal de las Casas zorganizowali spotkanie dla uczczenia pamięci Krzysztofa Chmielewskiego i Hagenbuscha. Domagali się lepszego traktowania rowerzystów na drodze, a także rzetelnego śledztwa w sprawie śmierci polskiego i niemieckiego cyklisty. W miejscu gdzie zginęli rowerzyści, umieszczono biały rower z kwiatami.
O śmierci Krzysztofa Chmielewskiego napisaliśmy tutaj:
Napisz komentarz
Komentarze