Drogą podporządkowaną w kierunku skrzyżowania jechało auto. Jak twierdzi motorowerzysta, samochód nie zatrzymał się przed znakiem STOP i nie ustąpił pierwszeństwa motorowerzyście. Ten aby uniknąć zderzenia z autem, musiał ratować się ucieczką. Przy nagłym skręcie wywrócił się. Pracownik elektrowni mówi, że kierowca samochodu nawet się nie zatrzymał aby sprawdzić, czy nic mu się nie stało i czy w ogóle żyje.
Reklama
Omal mnie nie staranował! – mówi pracownik Elektrowni Dolna Odra
Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło na skrzyżowaniu z drogą dojazdową do bramy nr 2 prowadzącej w kierunku Elektrowni Dolna Odra w Nowym Czarnowie pod Gryfinem. Dzisiaj 1 maja 2018 r. ok. godz. 5.40 motorowerzysta jechał do pracy w elektrowni. Omal tej podróży nie przypłacił życiem.
- 01.05.2018 21:58 (aktualizacja 20.09.2023 20:54)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze