-Otrzymaliśmy zgłoszenie o kolizji na drodze nr 31. Kiedy na miejsce przyjechali funkcjonariusze, w samochodzie nikogo nie zastali. Auto było zamknięte. Po rejestracji dotarliśmy do właściciela, który poinformował nas, że samochód zostanie usunięty z miejsca zdarzenia – informuje portal igryfino oficer prasowy asp. szt. Marcin Karpierz.
Około godziny 16 podjęto próbę wyciągnięcia pojazdu. Sprawa nie była łatwa i operacja trwała kilka godzin.
Napisz komentarz
Komentarze