-Każda śmierć jest wielkim bólem i smutkiem, jest również nadzieją na inne życie. Słyszymy o tragicznych wypadkach, zabójstwach, ale my, żyjący w XXI wieku, w codziennym pędzie nie myślimy o śmierci. Mamy wrażenie, że nas to nie dotyczy. Szymon tak szybko nas opuścił. Po śmierci matki był samotny. Dziękuję wszystkim, którzy przygotowali ten pogrzeb - rodzinie, sołtysowi, radnemu Zdzisławowi Kmieciakowi. Dziękuję zespołowi muzycznemu, który tak pięknie żegnał Szymona – powiedział ksiądz podczas ceremonii pogrzebowej.
TWS
Rodzinie śp. Szymona Łozowieckiego składamy wyrazy współczucia.
O tragicznym wypadku w Czepinie napisaliśmy ostatnio tutaj:
http://www.igryfino.pl/wiadomosci/26969,tajemnicza-smierc-szymona-lozowieckiego-na-torach-
Napisz komentarz
Komentarze