Na początku „Biedronki” opowiadały świątecznemu bibliotekarzowi jak w ich domach spędza się Boże Narodzenie – wspólnie z dorosłymi ubierają choinkę, pieką pierniki bawiąc się śnieżną mąką, dyktują listy do św. Mikołaja i czekają z niecierpliwością na prezenty oraz śnieg. Potem wysłuchały książki Daniela Nappa – „Pan Brumm obchodzi Boże Narodzenie”, w której zaradny niedźwiedź z przyjaciółmi wyrusza do lasu po choinkę, aby świętować Boże Narodzenie. Gdy jednak już znaleźli właściwe drzewko, zjawił się Ryjek, sprytna łasica, fałszywy stróż porządku. Najpierw przegonił ich z polany, a potem cichaczem przetransportował Brummową choinkę do własnego domu! Czy pan Brumm odzyskał utracone drzewko? I jak sprawił, by mimo wszystko każdy był zadowolony? „Biedronki” już się dowiedziały i wiedzą, że nie można samowolnie wycinać drzewek z lasu. Po czytaniu, przy „Piosence na chłodne dni” wybraliśmy się na wirtualny spacer z Misiem i Margolcią odpowiednio ubierając się, a potem pałaszowaliśmy przepyszny tort śnieżno-różowy i owoce. Z kolei „Jaskółki” i „Motylki” wysłuchały książki Jujji Wieslander – „Wigilia Mamy Mu i Pana Wrony”, w której Pan Wrona musi sam sobie zrobić prezenty pod choinkę, bo myśli, że nikt o nim nie pamięta. Czy rzeczywiście? Może jednak znajdzie się ktoś, kto będzie o nim pamiętał w Wigilię? Od czego ma się prawdziwych przyjaciół! Smakowite dialogi, niebanalny humor, wyraziste charaktery bohaterów oraz pełne zaskakujących szczegółów ilustracje sprawiły, że starszaki dobrze bawiły się i zaczęły opowiadać o swoich wymarzonych prezentach pod choinką. Znały też odpowiedzi za super naklejkę na zagadki zimowe i bożonarodzeniowe, ale najwięcej frajdy wywołał w nich bieg przez „śnieżny” tunel KLANZY. Pożegnaliśmy się świątecznymi upominkami, życzeniami, piątkami, żółwikami i żabami(sic!) – do zobaczenia w Nowym Roku!
tekst: Mariusz Kiełtyka
fot. Marzena Pietruczuk, Katarzyna Urbańska
Napisz komentarz
Komentarze