Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 23:55
Reklama dotacje rpo
Reklama

Napadli na stację paliw

Prokuratura Rejonowa Szczecin Zachód skierowała do Sądu Rejonowego Szczecin Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie akt oskarżenia przeciwko podejrzanym Danielowi G. oraz Arkadiuszowi S., którym zarzucono popełnienie przestępstwa polegającego na tym, że w Rosówku na stacji paliw działając wspólnie i w porozumieniu, po uprzednim grożeniu pracownicy stacji użyciem przemocy i posługując się przy tym przedmiotami imitującymi broń palną i miotacz gazu, zabrali pieniądze w łącznej kwocie 2.400 zł., tj. o przestępstwo z art. 280 § 1 kk i inne – informuje dzisiaj, 2 sierpnia 2017 r. rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Joanna Biranowska-Sochalska.
Napadli na stację paliw

Autor: Policja

Z ustaleń śledztwa wynika, że podejrzani w godzinach nocnych przyjechali samochodem na stację paliw znajdującą się w Rosówku. Jeden z podejrzanych Arkadiusz S. wysiadł z pojazdu i udał się na stację, gdzie kupił napój, piwo i paczkę papierosów, a następnie wyszedł i wsiadł do samochodu. Następnie podejrzani odjechali ze stacji, po czym po około pół godzinie wrócili. Zaparkowali wówczas samochód w pobliżu stacji, a następnie założyli kominiarki i weszli na stację. Jeden z podejrzanych Arkadiusz S. trzymał w dłoni przedmiot przypominający wyglądem broń palną, zaś drugi sprawca Daniel G. – przedmiot wyglądem imitujący miotacz gazu, którym zaczął grozić ekspedientce. W tym czasie Arkadiusz S.  przeszedł za kasę, skąd zabrał pieniądze w łącznej kwocie 2.400 zł. Następnie obaj sprawcy wybiegli ze stacji i odjechali samochodem. Pokrzywdzona o zdarzeniu niezwłocznie powiadomiła kierownika stacji paliw, a ten – policję. Do zdarzenia doszło 29 września 2016 r.

Podejrzani zostali ustaleni i zatrzymani następnego dnia. Obaj zostali tymczasowo aresztowani  w związku z inną toczącą się przeciwko nim sprawą.

Podejrzani byli w przeszłości wielokrotnie karani sądownie, przy czym Daniel G. obecnie zarzucanego przestępstwa dopuścił się w warunkach recydywy.

Za zarzucany obecnie podejrzanym czyn grozi kara pozbawienia wolności od 2 lat do 12, przy czym z uwagi na fakt popełnienia przestępstwa w warunkach recydywy wobec podejrzanego Daniela G. może zostać wymierzona kara w rozmiarze do lat 15 - informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Joanna Biranowska-Sochalska.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama