Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 24 grudnia 2024 17:56
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zawitał do nas Flis Odrzański [zdjęcia]

Dwudziesty drugi raz wyruszył Flis Odrzański. Wczoraj dotarł do Gozdowic (gm. Mieszkowice), Bielinka (gm. Cedynia) oraz Widuchowej. Dzisiaj, 6 lipca 2017 r. gościliśmy flisaków w Gryfinie.

Autor: TWS

-Płynę już dwudziesty drugi raz. Pomysłodawcą Flisu Odrzańskiego był prezydent Bronisław Komorowski, który nie chciał, aby mówiąc wiele o morzu, zapomniano o rzekach – opowiada nam Elżbieta Marszałek, wiceprezes Ligi Morskiej i Rzecznej. 

Flisacy wypłynęli 20 czerwca 2017 r. z miejscowości Bohumin w Czechach. Wyruszyło18 jednostek z 60-osobową załogą, która po krótkim pobycie w Gryfinie zakończy spływ jutro w Szczecinie. 

Na czele flisaczej braci stanął komodor kpt. żeglugi wielkiej Włodzimierz Grycner, a retmanem od  20 lat jest Mieczysław Łabęcki

– Razem z czeskimi kolegami zaczynamy myśleć nad przywróceniem transportu rzecznego, co   wiązałoby się również z rozwojem turystyki. Dodam jeszcze, że w tym roku tratwy zbudowane są również z czeskiego drewna. O polskie drewno do budowy postarał się Ireneusz Kiryk z Lasów Państwowych - dodaje pani Elżbieta.

Wśród pływających jednostek można podziwiać osiemnastowieczna replikę szkuty zbudowanej przez Arkadiusza Drulisa. Szkuta przez dwa lata pływała po francuskich rzekach, ale wróciła na polskie wody. Ciekawostką jest, że drewno, z którego zbudowane są tratwy, a może także całe  tratwy będzie sprzedane, No i cały romantyzm pryśnie, ale na razie trwa. Trwa piękna przygoda, historia i flisacze przyjaźnie.

TWS



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama