Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 8 listopada 2024 02:15
Reklama

Potajemnie krążyły od domu do domu i głosiły prawdę o tych dniach

Wystawę niezależnych wydawnictw, jakie powstawały w Gryfinie, na Pomorzu Zachodnim i w Polsce przygotowano z okazji kolejnej rocznicy strajku w Elektrowni Dolna Odra w czerwcu 1976. Wernisaż odbył się 26 czerwca 2017 r. w budynku Biblioteki przy ul. Kościelnej, ale wystawa czynna jest do końca sierpnia. Organizatorami przedsięwzięcia są Biblioteka Publiczna w Gryfinie i Stowarzyszenie Wolnego Słowa z Warszawy.
Potajemnie krążyły od domu do domu i głosiły prawdę o tych dniach

Autor: TWS

Mijają lata, ale wspomnienia tamtych dni jak bumerang wracają i w historię się zamieniają.  Strajkujące zakłady, poczty, stocznie, Elektrownia Dolna Odra. Walka i czekanie. Komitety strajkowe i robotnicze. Są wśród nas ci, którzy doskonale pamiętają dźwięk strajkowych syren, zadymione gazem ulice, rozkazy z jednej i drugiej strony. Polak stanął przeciwko  Polakowi. Urząd Bezpieczeństwa i milicja, a po drugiej stronie robotnicy. Gazetki drukowane potajemnie.

Wystawa właśnie otwarta w Bibliotece Publicznej w Gryfinie to informacja o gryfińskich, zachodniopomorskich i krajowych niezależnych wydawnictwach. Gazetki, broszury czy książki cichaczem krążyły od domu do domu z rąk do rąk i „roznosiły” prawdę owych dni.

Wydawnictwa tamtego czasu zaprezentowane zostały w Gryfinie m.in. dzięki przechowanym skrzętnie materiałom Mirosława Witkowskiego, rodzinie Zdzisława Podolskiego, Henryka Tabaki, a w przygotowaniu wystawy pomógł Jakub Sieradzki.

Te czasy, które drukiem w gazetkach wróciły, warto żeby młode pokolenie zobaczyło i trochę o tej najnowszej historii XX wieku co nieco się dowiedziało.

Na wystawie można obejrzeć nie tylko czasopisma (w tym egzemplarz "Krawędzi Ziemi Gryfińskiej" z adnotacją oficera Służby Bezpieczeństwa poczynioną w czasie rewizji) i książki, ale również oryginalny sprzęt, jakim posługiwali się podziemni drukarze. Zbiory zostały przekazane przez Stowarzyszenie Wolnego Słowa z Warszawy, Książnicę Pomorską, Muzeum Historii Polski, IPN Oddział w Szczecinie i osoby prywatne.

Znalazły się tam między innymi: maszyna do pisania przywieziona z Londynu przez Eugeniusza Smolara, na której pisano teksty do "Tygodnika Mazowsze" oraz matryca i rama drukarska przekazana Muzeum Historii Polski przez Tadeusza Morawieckiego.

Wystawa będzie czynna w godzinach otwarcia biblioteki do końca sierpnia.

TWS



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaEPI-AKCJA Fundacji "Normalnie" 08.11.-09.12.2024
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama